Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ile osób z Covid-19 trafiło do Gorzowa? Liczby mogą zaskakiwać

Redakcja
W szpitalu zakaźnym jest 220 łóżek i ani jednego pacjenta z koronawirusem.
W szpitalu zakaźnym jest 220 łóżek i ani jednego pacjenta z koronawirusem. Jarosław Miłkowski
Przez prawie dwa miesiące epidemii do szpitala zakaźnego w Gorzowie trafiło tylko kilku pacjentów chorych na koronawirusa. Na oddziale, który ma 220 łóżek do tej pory leczono… tylko dwie osoby.

- Nudzić, to się tu nie nudzimy, bo cały czas odbieramy telefony. Poza tym przywożone są tu osoby, które mają podejrzenie koronawirusa. Średnio to 30 osób dziennie – mówi doktor Piotr Dębicki, który kieruje jednoimiennym szpitalem zakaźnym w Gorzowie. W szpitalu jest 220 łóżek, w tym 20 z respiratorami. Tymczasem do tej pory – a szpital został otwarty 16 marca 2020 r. – leczono tu… tylko dwie osoby.

Trwa głosowanie...

Czy wciąż boisz się zakażenia koronawirusem?

Nie oznacza to jednak, że w szpitalu nic się nie dzieje. Do tej pory do szpitala, który znajduje się przy ul. Walczaka, przywieziono około 1,5 tys. osób podejrzewanych o to, że mogą być nosicielami koronawirusa. Ponad 99 proc. z tej grupy nie było jednak chorych na Covid-19. Au ilu osób potwierdzono wirusa SARS-CoV-2?
- U sześciu-siedmiu – mówi doktor Dębicki. Dodaje, że większość pacjentów była w stanie dobrym, co powodowało, - Nudzić, to się tu nie nudzimy, bo cały czas przywożone są tu osoby, które mają podejrzenie koronawirusa. Średnio to 30 osób dziennie – mówi doktor Piotr Dębicki, który kieruje jednoimiennym szpitalem zakaźnym w Gorzowie. W szpitalu jest 220 łóżek, w tym 20 z respiratorami. Tymczasem do tej pory – a szpital został otwarty 16 marca 2020 r. – leczono tu… tylko dwie osoby.

Trwa głosowanie...

Czy wciąż boisz się zakażenia koronawirusem?

Nie oznacza to jednak, że w szpitalu nic się nie dzieje. Do tej pory do lecznicy, która znajduje się przy ul. Walczaka, przywieziono około 1,5 tys. osób podejrzewanych o to, że mogą być nosicielami koronawirusa. Ponad 99 proc. z tej grupy nie było jednak chorych na Covid-19. U ilu osób potwierdzono wirusa SARS-CoV-2?
- U sześciu-siedmiu – mówi doktor Dębicki. Dodaje, że większość pacjentów była w stanie dobrym, co powodowało, że do zdrowia mogli dochodzić w domu. Do tej pory żaden pacjent nie musiał być podłączony do respiratora.

Koronawirus w Lubuskiem. Ilu mamy chorych?

W Lubuskiem pierwszego pacjenta z koronawirusem zdiagnozowano w Zielonej Górze 4 marca. Do teraz, czyli 7 maja, zakażenie potwierdzono łącznie u 91 osób, z czego na północy Lubuskiego – tylko u dziesięciu. W tej chwili na koronawirusa choruje w Lubuskiem 17 osób. Pozostałe zostały już wyleczone.

Na północy Lubuskiego koronawirusa stwierdzono tylko u dziesięciu osób, w Gorzowie - tylko u dwóch.

W porównaniu z innymi regionami w kraju liczba stwierdzonych przypadków wirusa w Lubuskiem jest niska. Zdaniem lekarzy, istnieje możliwość, że w naszej części kraju SARS-CoV-2 pojawił się już na początku roku.

- Dało się zauważyć, że w styczniu, w lutym, dużo osób przechodziło jakieś ciągnące się infekcje. One niekoniecznie były nasilone, ale polegały na suchym uporczywym kaszlu, który potrafił trwać miesiąc, one polegały na jakichś stanach podgorączkowych. Jak rozmawiam z lekarzami rodzinnymi, to takich sytuacji w regionie było bardzo wiele – mówi doktor Dębicki.

Czytaj również:
Zaniepokojona młodzież z Gorzowa apeluje do wojewody w sprawie testów na koronawirusa. Urząd odpowiada: - Mamy 6 tys. sztuk w zapasie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto