- W najbliższą niedzielę 9 października odbędzie się w całej Polsce tzw. liczenie wiernych. Zebrane w tym dniu dane zostaną później opracowane przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego, który przedstawi statystykę frekwencji na niedzielnej mszy św. oraz przyjmowania komunii św. dla całej Polski i dla poszczególnych diecezji - informuje ks. Andrzej Sapieha, notariusz kurii zielonogórsko-gorzowskiej.
Liczenie wiernych w październiku to już tradycja. Dlaczego akurat o tej porze roku? Bo jest ona już kilka tygodni po wakacjach, w trakcie których wiele osób wyjeżdża na urlopy. W tym czasie w kalendarzu liturgicznym nie ma też świąt, które sprzyjają wizytom w świątyniach osób, które do kościoła przychodzą „od wielkiego dzwonu”.
Liczenie wiernych prowadzone jest w Polsce od 1980 roku. Zrezygnowano z niego jedynie w 2020 - ze względu na pandemię. Instytut Statystki Kościoła Katolickiego nie opublikował jeszcze danych za zeszły rok, więc ostatnie dostępne wyniki dotyczą roku 2019. Wtedy w kościołach diecezji zielonogórsko-gorzowskiej (obejmuje ona województwo lubuskie oraz rejon Głogowa) w niedzielnej mszy świętej uczestniczyło 26,5 proc. zobowiązanych do tego wiernych, a do komunii świętej przystąpiło 12,6 proc. wiernych.
W obu przypadkach dane są niższe od średniej w Polsce. Trzy lata temu do kościoła chodziło 36,9 proc. wiernych, a do komunii przystępowało 16,7 proc. członków Kościoła. Jak będzie tym razem? Wyniki będę opublikowane za kilkanaście miesięcy.
Czytaj również:
Zmiany w parafiach 2022. Gdzie właśnie zmieniają się proboszczowie?
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?