- Tegoroczne śniadanie wielkanocne, spożywane w czasie epidemii, będzie miało wyjątkowy charakter. Zachęcamy, aby w rodzinach wykorzystać ten czas do odprawienie krótkiej liturgii domowej. Tradycyjną święconkę stanowić będą pokarmy błogosławione przez prowadzącego modlitwę – mówią księża z diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Podpowiadają, jak samemu poświęcić pokarmy na stół wielkanocny. W tym roku tradycyjnego święcenia pokarmów nie będzie. To dlatego, że w Polsce (oraz w Europie i na świecie) panuje epidemia koronawirusa, a w kościołach nie może przebywać więcej niż pięć osób, nie licząc posługujących, czyli księdza i np. ministranta.
Jak przygotować święconkę?
Duchowni zachęcają, aby pokarmy do błogosławieństwa przygotować tak, jak co roku, a więc w tradycyjnym koszyczku wielkanocnym. Do koszyczka należy włożyć:
Jajko. Jest ono starożytnym symbolem nowego życia i odrodzenia. Podobnie jak baranek wielkanocny, oznacza triumf życia nad śmiercią. Dzielenie się jajkiem ma charakter braterski i służy umocnieniu więzi rodzinnych.
Chleb. To z kolei pokarm dla duszy, czyli Ciało Chrystusa, który powiedział o sobie: „Ja jestem chlebem życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął”. Chleb to też nasz powszedni i niezbędny do życia pokarm, o który chrześcijanie proszą w modlitwie „Ojcze nasz”.
Wędlina. Jest symbolem baranka, którego Izraelici zabijali i spożywali wraz z rodziną w święto Paschy.
Ciasto. Słodycz ciasta to nagroda za wytrwanie w umartwieniach Wielkiego Postu. Jak mówią księża, jest też „zwiastunem Królestwa Niebieskiego”, o którym pisał już psalmista: „Skosztujcie, jak dobry jest Pan”.
Chrzan. Jego ostry smak i zdolność wyciskania łez sprawiły, że jest „symbolem goryczy Męki Pańskiej, zwieńczonej słodyczą Zmartwychwstania”.
Sól. Ona nadaje potrawom smak i chroni je przed zepsuciem. Do swoich uczniów Chrystus mówi, że jako jego uczniowie mają być „solą ziemi”.
Jak przygotować stół wielkanocny?
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?