Jak ratować ludzi i... gasić pożary? To pokażą paniom lubuscy strażacy!

Czy drobna niewiasta może uratować rosłego mężczyznę lub ugasić pożar? Tak, ale pod warunkiem, że wie, jak to zrobić. Okazją do zdobycia wiedzy o zagrożeniach i sposobach radzenia sobie w sytuacjach ekstremalnych będzie specjalna akcja edukacyjna przygotowana przez lubuskich strażaków z okazji zbliżającego się święta wszystkich pań. Te będą mogły nauczyć się zasad bezpieczeństwa pod czujnym okiem profesjonalistów.

Z okazji tego wyjątkowego święta strażacy chcą dać od siebie to, co mają najlepszego, a więc swoje doświadczenie i wiedzę dotyczącą tego, jak zachować się w sytuacjach zagrażających życiu i zdrowiu. Podczas tego spotkania ważny będzie bezpośredni kontakt z zagrożeniem, w warunkach, które odzwierciedlają rzeczywistą akcję - mówi st. bryg. Patryk Maruszak, lubuski komendant wojewódzki PSP.

Organizowane przez strażaków wydarzenie adresowane jest do pracownic lubuskich urzędów i instytucji. W czasie spotkania panie nauczą się między innymi udzielania pierwszej pomocy oraz prawidłowej ewakuacji z miejsca zagrożenia. Strażacy zademonstrują również, jak niebezpieczne może okazać się gaszenie wodą palącego się oleju. Każda z pań będzie mogła ugasić taki pożar gaśnicą.

Będziemy edukować panie, jak postąpić w przypadku, gdy napotkają na przykład na utratę przytomności. Nauczymy je udzielania pierwszej pomocy i resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Ale będziemy się również zapoznawać z zagadnieniami związanymi typowo z ochroną przeciwpożarową, a więc jak zachować się w sytuacji, kiedy pojawi się dym i ogień i co może nas przed tym uchronić. Pokażemy, jak ważne są czujki wykrywające czad i jak obsługiwać gaśnicę - zachęca st. bryg. Patryk Maruszak.

Spotkanie dla przedstawicielek płci pięknej zaplanowano na 9 marca. Odbędzie się ono na terenie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 przy ulicy Walczaka w Gorzowie. Dzień później, a więc 10 marca, w przygotowanej przez strażaków akcji będzie można uczestniczyć w siedzibie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 przy ulicy Kożuchowskiej w Zielonej Górze.

Zobacz również:

• Rekordowe wsparcie dla strażaków ochotników. Do lubuskich jednostek trafi dwadzieścia wozów