Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak wygląda dzisiejsza studniówka? Ile to kosztuje?

Sonia Tulczyńska, Sandra Soczewa
Jarosław Miłkowski
Wieczór na umowne 100 dni przed maturą dla wielu jest jednym z najważniejszych wydarzeń w życiu. Jak się do niego przygotować? Co założyć i ile wypada wydać na studniówkę?

Sama forma studniówkowej imprezy często zależy od tradycji szkoły, w której przyjdzie nam świętować. W niektórych modna jest zwyczajna impreza w wynajętej sali, w hotelu, a nawet w pałacu. W innych szkołach - uroczysty wieczór w auli czy w hali gimnastycznej.

Cennik
Ile kosztuje studniówka? Ceny zaczynają się od 150 zł. Kończą nawet na... 500 zł. Zwykle tyle samo maturzysta musi zapłacić za osobę towarzyszącą. W ceny studniówek zazwyczaj wliczone są: wynajem sali, poczęstunek, orkiestra, DJ, kamerzysta i fotograf. Orkiestra i kamerzysta to już norma. Tak samo jak inne „luksusy”, przez które koszt balu wzrasta.

Dla dziewczyn
Dziewczyny przygotowania do studniówki zaczynają często już na kilka miesięcy wcześniej. - Do fryzjera umówiłam się jeszcze we wrześniu. Wiedziałam, że później nie będzie terminów - mówi Ania Zaborek z jednego z gorzowskich techników. W ślady Ani nie poszła Marta z IV LO i teraz ma problem. - Pomimo tego, że nie mam wizji żadnej rewolucji na mojej głowie, to z terminem u fryzjera jest trudno. U tych najlepszych wolnych miejsc już nie ma. Zostają mi osiedlowe budki - żali się nam.

Ale nie tylko wizyta u fryzjera jest przed studniówką obowiązkową. Bardzo ważne są zakupy. Każdego roku co innego jest na topie. Obecnie coraz częściej na salonach pojawiają się długie suknie z odkrytymi plecami lub bogato ozdobionym dekoltem. Ale to wcale nie znaczy, że prawdziwa mała czarna nie zda egzaminu. - Jestem minimalistką i nie podoba mi się ten biesiadowy styl. Dlatego idę w klasykę. Wybieram czarną sukienkę. Do tego złoto na szyję i czerwień na usta - mówi Klaudia Majer, która - w roli osoby towarzyszącej - idzie na studniówkę do Mieszka.
Czy tylko tradycyjna czerń jest dobra na studniówkę? O nie, króluje też złoto i srebro. A dla naprawdę odważnych - róż, turkus i czerwień. Ceny sukienek w sieciówkach zaczynają się od 100 zł. Ale na kreację można też wydać i 500 zł.

Make up, włosy, paznokcie
Jeśli chodzi o makijaż, ponadczasowe są smokey eyes, czyli smolisty, dymny makijaż z grubą czarną kreską podkreślającą kształt oka. Jeśli chodzi o fryzurę - ciężkie koki odchodzą do lamusa. Ale nawet lekkie upięcie włosów to wydatek 50-150 zł. Dochodzi manicure, czyli 50 -100 zł. Tradycja zobowiązuje do założenia czerwonej podwiązki i bielizny. Ważna jest też oryginalna biżuteria. Modne są „nakładki” na ucho i bransoletki na rękę.

Męskim okiem
O ile studniówkowe sukienki będą założone tylko raz, to studniówkowy garnitur na pewno przeżyje jeszcze wiele imprez. W tym roku modne są dobrze skrojone, czarne komplety. Popularne są muszki i krawaty „śledziki”. Koszt całego męskiego stroju może wynieść nawet 800 zł. -Dobrze, że nie jest to jednorazowa inwestycja. No może z wyjątkiem krawatu, który kolorem ma być dopasowany do sukienki mojej dziewczyny. A ten akurat wolę przemilczeć... - śmieje się Mariusz Radzy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto