- Bardzo się cieszę, to dla mnie duże wyróżnienie. Chyba byle kogo w taki sposób nie wyróżniają - żartował niezwykle wzruszony pan Jerzy.
Padewski to wychowanek gorzowskiej Stali. Jej barwy reprezentował w latach 1957-1971 i 1973-1977 z przerwą na występy w Starcie Gniezno. W tym czasie gorzowianin czterokrotnie zdobył drużynowe mistrzostwo Polski z naszym klubem (1969, 1973, 1975 i 1976). W pamięci kibiców z Gorzowa Padewski zapisał się przede wszystkim jako ten, który w 1969 roku przesądził o tryumfie w pojedynku ligowym w Gdańsku, decydującym o pierwszym złocie dla Stalowców. Dziś pan Jerzy kończy 77 lat.
Prezes żółto-niebieskich Ireneusz Zmora zapowiada, że takich uroczystości jak ta będzie jeszcze więcej. - Dzisiaj odsłoniliśmy już szóstą pamiątkową tablicę na koronie Stadionu im. Edwarda Jancarza. Mam nadzieję, że będzie ona za krótka, aby uczcić wszystkich byłych zawodników Stali Gorzów, którzy wywarli wielki wpływ na historię naszego klubu. Wierzę, że znajdziemy pomysł na to, jak upamiętnić tych żużlowców, których już z nami nie ma, jak na przykład Edward Jancarz czy też Edmund Migoś. Przypomnę też, że w 2017 roku będziemy obchodzić jubileusz 70-lecia Stali Gorzów i żużla w mieście. Chciałbym na tę okazję odsłonić coś specjalnego z brązu. Pomysły są niezmiernie ciekawe, ale na szczegóły trzeba jeszcze trochę poczekać - powiedział Zmora.
Dotychczas pamiątkowymi tablicami w Alei Sław zostali uhonorowani Tomasz Gollob, Zenon Plech, Mieczysław Cichocki, Jerzy Rembas oraz Bogusław Nowak.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?