- Stalowa Rodzina nie poddaje się. Damy z siebie wszystko. Pokazaliśmy już w tym sezonie, że można wygrać w Lesznie - mówił zawodnik Stali Szymon Woźniak przed niedzielnym pierwszym meczem o brązowy medal drużynowych mistrzostw Polski, odpierając ewentualne zarzuty o tym, że spotkania o trzecie miejsce w PGE Ekstralidze są zbędne.
W podobne tony uderzał trener „Byków”. - Motywacja jest duża. Mamy ochotę powalczyć o medal. Medal to jest medal. Brązowego nie posiadam, więc bym go sobie życzył - powiedział dla Eleven Sports 1 Piotr Baron, który przez ostatnie cztery lata z Unią zdobywał tytuł mistrzowski.
No i już po pierwszej serii powtórzenie zwycięstwa z rundy zasadniczej wydawało się w zasięgu gorzowian, bo prowadzili 14:10, a do tego podwójny indywidualny mistrz świata Bartosz Zmarzlik nie wygrał swojego biegu, gdyż startował z pola B, dużo mniej korzystnego w tym dniu niż te zewnętrzne. Ba, był nawet na początku czwarty.
Z drugiej strony, ta przewaga byłaby inna, gdyby Emil Sajfutdinow nie ściągnął nogi z haka na ostatnim kółku, przez co wyprzedził go Szymon Woźniak. Wcześniej właśnie Rosjanina po wyjściu z łuku minął Martin Vaculik. Poza tym Wiktor Jasiński nim przyjechał jako pierwszy w wyścigu juniorskim, to musiał przebijać się na przód z trzeciej pozycji. Ale koniec końców prześcignął młodzieżowców Unii. Tak jak zresztą Kołodziej przemknął obok Karczmarza.
Druga seria na remis, za to w trzeciej ta różnica punktowa na korzyść Staleczki jeszcze bardziej wzrosła. I to głównie dzięki... Karczmarzowi. Ten w biegu numer osiem dotarł na metę z bardzo dużą przewagą nad trzema innymi zawodnikami. Co w tym sezonie nie zdarzyło się ani razu! A nim to stało się, na ostatnim okrążeniu pokonał Lindseya i dał żółto-niebieskim w wyścigu piątym punkt. Było 25:35, więc wyraźnie.
A tak w ogóle, to tych „oczek” na koncie żużlowca do 24 lat mogło być znacznie więcej, ale przeszkodziła mu w tym... telemetria. I nie tylko jemu, bo w każdej z serii bieg był przerywany, gdy ktoś był na przedzie. Ba, można postawić tezę, że gdyby nie ta technologia, to sędzia nie powtarzałby tych biegów, a tak, to musiał, bo czas reakcji niektórych był minimalnie poniżej przyjętego limitu.
W każdym razie przed nominowanymi Unia zaczęła odrabiać straty. I jeśli jacyś kibice stalowców myśleli, że jest już po meczu, to spotkanie po części zaczynało się od nowa, skoro po jednym biegu złoci medaliści z 2020 mogli doprowadzić do remisu czy też wyjść na prowadzenie.
Ale tak nie stało się. Najpierw dobry Karczmarz uległ jedynie równie dobremu Ratajczakowi, a obaj przywieźli za sobą Vaculika i Sajfutdinowa (!). Następnie najlepsi tego dnia w Stali Zmarzlik i Thomsen pokonali najlepszych w Unii Jasona Doyle i Kołodziej, i za tydzień zwiększyli swoje szanse na świętowanie brązu. A ten, patrząc na marną frekwencję na „Smoczyku”, będzie cieszył bardziej nad Wartą.
Fogo Unia Leszno - Moje Bermudy Stal Gorzów 41:49
Unia: Sajfutdinow 2 (1, 1, 0, -, 0), Kołodziej 11+1 (3, 3, 1, 2*, 2, 0), Lidsey 2 (0, 0, 2, -), Doyle 12+1 (2, 2, 1*, 3, 3, 1), Pawlicki 4 (0, 2, 2, 0, -), Sadurski 2 (2, 1, 0), Ratajczak 7+3 (1*, 1*, 2*, 3).
Stal: Woźniak 4+2 (2*, 0, 2*, 0), Thomsen 12+1 (3, 3, 3, 1, 2*), Vaculik 9+1 (3, 3, 1, 1, 1*), Karczmarz 9 (2, 1, 3, 1, 2), Zmarzlik 12 (1, 2, 3, 3, 3), Jasiński 3 (3, 0, 0), Nowacki 0 (0, 0, 0), Pytlewski ns.
Sędzia zawodów: Paweł Słupski.
Bieg po biegu
- I Vaculik (62,95 s), Woźniak, Sajfutdinow, Lindsey 1:5 1:5
- II Jasiński (62,87), Sadurski, Ratajczak, Nowacki 3:3 4:8
- III Thomsen (61,33), Doyle, Zmarzlik, Pawlicki 2:4 6:12
- IV Kołodziej (61,30 - NCD), Karczmarz, Sadurski, Jasiński 4:2 10:14
- V Vaculik (62,28), Doyle, Karczmarz, Lindsey 2:4 12:18
- VI Thomsen (61,91), Pawlicki, Ratajczak, Woźniak 3:3 15:21
- VII Kołodziej (61,37), Zmarzlik, Sajfutdinow, Nowacki 4:2 19:23
- VIII Karczmarz (62,48), Pawlicki, Vaculik, Sadurski 2:4 21:27
- IX Thomsen (62,39), Woźniak, Kołodziej, Sajfutdinow 1:5 22:32
- X Zmarzlik (62,02), Doyle, Lindsey, Jasiński 3:3 25:35
- XI Doyle (62,83), Kołodziej, Karczmarz, Woźniak 5:1 30:36
- XII Doyle (63,02), Ratajczak, Thomsen, Nowacki 5:1 35:37
- XIII Zmarzlik (62,16), Kołodziej, Vaculik, Pawlicki 2:4 37:41
- XIV Ratajczak (62,51), Karczmarz Vaculik, Sajfutdinow 3:3 40:44
- XV Zmarzlik (61,92), Thomsen, Doyle, Kołodziej 1:5 41:49
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?