Kajakarze znów popłyną Kłodawką. Kiedy ich zobaczycie w Gorzowie?

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
W sobotnim spływie ma wziąć udział prawie trzydziestu kajakarzy.
W sobotnim spływie ma wziąć udział prawie trzydziestu kajakarzy. Materiały EuroJumelages Gorzów
- W niektórych miejscach rzeka ma nawet półtora metra, ale w niektórych tylko kilkanaście centymetrów – mówią kajakarze. W sobotę 29 kwietnia znów popłyną Kłodawką. Pokonają 15 km z Mironic do Parku Róż w Gorzowie.

Spływ Kłodawką to już kilkuletnia tradycja. Organizuje go stowarzyszenie EuroJumelages. Właśnie szykuje się ono do kolejnego spływu.
- Chcemy w ten sposób pokazać, że da się tą rzeką płynąć i że warto w nią inwestować – mówi nam Ireneusz Kalitko.

Najbliższy spływ odbędzie się już w tę sobotę (29 kwietnia). Około 10.00 kajakarze wyruszą z Mironic. W granicach Gorzowa powinni być po 14.00, a do celu, czyli okolic mostku pomiędzy stawem w Parku Róż a Parkiem 111, powinni dotrzeć około 17.00.
Podkreślmy jednak, że godziny są umowne i nie jest wykluczone, że rzeka sprawi, iż harmonogram trochę się opóźni. Kto jednak tuż po obiedzie wybierze się na spacer ścieżką wzdłuż Kłodawki, na pewno spotka płynących kajakarzy. W spływie ma wziąć udział prawie trzydzieści osób, które będą płynąć w 15 kajakach. Do pokonania będą oni mieć dystans 15 km.

Jak głęboka jest Kłodawka?

- By dobrze nam się płynęło, potrzeba, by było około pół metra wody – mówi Ireneusz Kalitko. Na różnych odcinkach Kłodawka ma jednak różną głębokość. – W okolicach mostku pomiędzy Chwalęcicami a Kłodawą woda sięga nawet czasami po szyję, więc tam Kłodawka może mieć nawet 1,5 metra. Na wysokości ronda u zbiegu Górczyńskiej i Wyszyńskiego jest jednak często tylko po kilkanaście centymetrów i tam szorujemy po dnie – mówi pan Ireneusz. W ostatnich dniach regularnie przygląda się temu, ile jest wody w Kłodawce: - Przez trzy dni ubyło około 10 cm. Na Kłodawce często występuje „efekt jojo”. Tak jak szybko w niej wody przybywa, tak też szybko ubywa. Tak zachowują się rzeki górskie. A to, że Kłodawkę zalicza się do takich rzek, tylko to potwierdza – mówi Kalitko.

Kajakarze spływ z Mironic urządzają raz w roku. Na Kłodawce spotkać można ich jednak nie tylko w ciepłe miesiące (najczęściej wiosną). Na początku grudnia kajakarze towarzyszą przypływającemu wtedy do Gorzowa świętemu Mikołajowi.

Czytaj również:
Bobry znów buszują nad Kłodawką w Gorzowie. Niszczą rosnące tam drzewa

Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto