Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KDK Fitness w Gorzowie wciąż działa. Klub zamknięty był tylko przez 1,5 dnia! Jak to możliwe?

Sandra Soczewa
Sandra Soczewa
Jak mówi szef KDK, przez cały okres lockdownu, klub zamknięty był 1,5 dnia.
Jak mówi szef KDK, przez cały okres lockdownu, klub zamknięty był 1,5 dnia. mat. KDK Fitness
Branża fitness jest jedną z tych, która najbardziej odczuła wprowadzone przez rząd obostrzenia. Jeszcze trochę, a będzie można stwierdzić, że siłownie i kluby zostały zamrożone z przerwami na rok. Podczas gdy jedni przedsiębiorcy swoje biznesy zamykają, inni działają nadal. Jak to możliwe?

Klub KDK Fitness w Gorzowie cieszy się dużą popularnością wśród mieszkańców. Również w okresie nazywanym lockdownem, ponieważ klub nie zawiesił swojej działalności. - Zamknięci byliśmy łącznie przez 1,5 dnia - mówi szef KDK, Daniel Fica. Ten czas ekipie KDK potrzebny był na to, by... przygotować się na ponowne otwarcie. Oczywiście zgodnie z obowiązującym reżimem sanitarnym.

- Ograniczyliśmy liczbę zajęć i osób, które jednocześnie mogą przebywać w klubie. Stosujemy się do obowiązującego reżimu sanitarnego. Mieliśmy już kontrole policji i pracowników sanepidu. Funkcjonariusze policji odwiedzają nas praktycznie codziennie, sanepid był w styczniu co najmniej dwa razy - mówi nam Daniel Fica.

Dlaczego klub wciąż działa? - Żyjemy w państwie prawa. Jak mówił sam premier Morawiecki, najpierw jest konstytucja, później ustawa, a na końcu rozporządzenie - odpowiada szef KDK i odpowiada, że na tej podstawie, rozporządzenie nie może zmienić prawa, a prawo przecież nie nakazuje zamykania siłowni. Dodaje też, że obowiązujące prawo nie nakazuje zamykania klubów fitness, więc to jeden z powodów, dla których KDK działa.

Jest jeszcze jedna kwestia. Obecnie z siłowni i klubów fitness mogą korzystać członkowie kadry narodowej (powstała już w Polsce np. Kadra Narodowa w Przeciąganiu Liny) i osoby posiadające sportowe licencje (te zaostrzone zasady obowiązują od końca grudnia, wcześniej z siłowni mogły korzystać osoby przygotowujące się do zawodów).

Klienci KDK posiadają licencje sportowe. - Wiele osób zapisuje się do stowarzyszeń. Data wypełnienia formularzu jest jednoznaczna ze wstąpieniem do niego. Istotne jest uzyskanie licencji, ale można jej przy sobie nie mieć, a my w związku z RODO nie mamy możliwości ich sprawdzać, nie jesteśmy do tego uprawnieni. Klienci wchodzą więc na własną odpowiedzialność. Gdy w klubie jest kontrola policji, zostają spisani - tłumaczy Daniel Fica, szef KDK Fitness w Gorzowie.

KDK fitness działa pomimo kontroli

Podczas przeprowadzanych kontroli nie nałożono na klub żadnej kary. Klub podkreśla, że stosuje się do zasad sanitarnych i działa zgodnie z prawem. - Te kontrole są i na pewno będą. Liczymy się z tym - doaje D. Fica.

Jak mówi właściciel KDK Fitness, jego klub rządowego wsparcia nie otrzymał. Jedynie 5000 zł bezzwrotnej pożyczki z urzędu pracy. To było wiosną. Od tamtej pory... nic.

Większość pracowników klubu to osoby pracujące na umowach zlecenie, studenci. - Taka forma zatrudnienia w tarczach nie była brana pod uwagę, więc zostaliśmy zostawieni na pastwę losu. W tym trudnym czasie rozstaliśmy się z dwoma trenerami personalnymi. Ograniczyliśmy liczbę prowadzonych zajęć, więc mamy też mniejsze zapotrzebowanie na trenerów. Z kolei na recepcji jest rotacja, z tym że te osoby pracują w mniejszym wymiarze godzin - opowiada nam szef KDK.

Daniel Fica tłumaczy też, że centrum fitness jest w stanie "spinać miesiąc do miesiąca" w dużej mierze dzięki temu, że administrator budynku obniżył czynsz firmie czynsz.

Kiedy branża fitness doczeka się "odmrożenia"?

Szef KDK uważa, że do odmrożenia branży fitness może dojść na przełomie kwietnia i maja. Ale nie musi to wcale być równoznaczne z wielkim ruszeniem na siłownie i kluby fitness. - Te miesiące stanowią koniec sezonu fitness w siłowniach. To czas, kiedy wiele osób powraca do treningów na świeżym powietrzu: znów biegają, jeżdżą na rowerze. Dla nas ten okres w obrotach jest o około 50 proc. słabszy niż sezon zimowy - mówi D. Fice. Zauważa też, lockdown nauczył wiele osób trenowania na zewnątrz i część z nich nie wróci prędko do klubów i siłowni.

WIDEO: Branża fitness powoli umiera...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto