Kibicka Stali Gorzów Miss Ziemi Lubuskiej! Karolina Kulczyńska na PGE Ekstralidze dopinguje od lat

• Miss Ziemi Lubuskiej została Karolina Kulczyńska z podgorzowskiego Bogdańca.
• Ta mierząca 179 cm 20-latka od lat jest wierną fanką żużlowców Stali Gorzów.
• Od lat dopinguje stalowców na "Jancarzu" w PGE Ekstralidze.

- Jestem w szoku. To duże dla mnie zaskoczenie. Naprawdę, nie spodziewałam się tego, bo konkurencja była bardzo duża. Każda z dziewczyn była przepiękna i każda zasłużyła na uznanie - mówiła nam tuż po założeniu korony na głowę mierząca 179 cm wzrostu 20-latka.

Co skłoniło ją do startu w wyborach? - Większość moich bliskich namawiała mnie na udział w konkursie. Mówili mi, że to może być świetna przygoda. I tak stało się. Doświadczyłam wielu niesamowitych przeżyć i poznałam wiele wspaniałych osób. Jestem szczęśliwa, że mogłam w tym uczestniczyć. Myślę, że to jest dla mnie jakiś krok naprzód. Tworzą się przede mną nowe możliwości - dodała mieszkanka podgorzowskiego Bogdańca, myśląc o modelingu.

Ten tytuł sprawił, że Karolina awansowała do ćwierćfinałów Miss Polski. - Nie nastawiam się na to, że mogę gdzieś się dostać. Po prostu, chcę dobrze bawić się. Wiem też, że będzie dużo pięknych dziewczyn i tak naprawdę każda z nich może przejść dalej - powiedziała studentka administracji na Akademii im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie.

ZOBACZ TEŻ
Gala finałowa Miss Ziemi Lubuskiej i i Miss Ziemi Lubuskiej Nastolatek 2021. Zobacz najpiękniejsze Lubuszanki

Ale kibice Stali Gorzów kojarzą Karolinę głównie z tego, jak dopinguje żużlowców na stadionie im. Edwarda Jancarza. Zdjęcia z nią i jej bliskimi regularnie pojawiają się na fanpage`u klubu. Nie ma w tym przypadku. - Jestem blisko żużla. Kibicuję Stali i nie ma chyba meczu, na którym mnie nie było w Gorzowie - przyznała "GL" Miss Ziemi Lubuskiej i zaraz potem dodała: - Każdego, kto nie był na stadionie, zapraszam na mecz, by doświadczyć niesamowite emocje. Ja na tych spotkaniach zawsze jestem z kuzynką i moimi bliskimi. Na "Jancarzu" można się odstresować. Przede wszystkim, można być sobą i kibicować mojej ukochanej drużynie i przeżywać z nią te emocje.

PRZECZYTAJ TEŻ
Podprowadzająca Falubazu Zielona Góra Miss Ziemi Lubuskiej? Wybierz najpiękniejszą Lubuszankę

Sama nie pamięta, kiedy pierwszy raz pojawiła się na "Jancarzu", ale... - Na pewno na pierwszy mecz zabrał mnie mój tata, za co jestem mu ogromnie wdzięczna. Pamiętam jak dziś ten dzień. Ja nie chciałam iść na stadion! A gdy weszliśmy na niego, to pokochałam ten sport od pierwszych chwil. To było coś wspaniałego. Stal jechała przeciw Unii Leszno - przyznała absolwentka IV LO w Gorzowie.

W takim razie, czy nie chciała zostać podprowadzającą? - Oczywiście, że chciałam. Ba, zastanawiałam się nad tym, nawet w tym roku. Jednak powiedziałam, że dam sobie czas. Na razie będę kibicować na trybunach, a o byciu podprowadzającą pomyślimy w przyszłym sezonie - uśmiechnęła się Karolina i dodała, że z pewnością będzie oglądać piątkowy mecz stalowców w Częstochowie z Włókniarzem. Kto wygra? - Będzie trudno, że wierzę, że nasz zespół! - odpowiedziała najpiękniejsza Lubuszanka 2021.