- Konkretnej daty nie można podać, ale chcemy, by to się stało jak najszybciej. Bo jeśli teraz nie uda się tego załatwić, to już chyba nigdy – mówiła nam w poniedziałek 16 grudnia Izabela Kwiatkowska z Biura Ochrony Zwierząt o stadzie około 180 krów z Ciecierzyc. Biuro jest w tej chwili tzw. dysponentem stada i już kolejny miesiąc szuka „domu” dla krów. Na pewno nie trafią one do Czarnocina nad Zalewem Szczecińskim. Gospodarz, który był chętny do przyjęcia krów, wycofał się z tego.
„Ostatecznie wytypowane miejsce to gospodarstwo rolne położone kilkanaście kilometrów od Santoka. Atutem tej opcji jest nieduża odległość od miejsca, gdzie stado aktualnie przebywa, co pozwoli zminimalizować negatywne skutki związane z przetransportowaniem zwierząt. Zgodnie z zaleceniem powiatowego lekarza weterynarii w miejscu wypasu zwierząt zostaną postawione wiaty zapewniające zwierzętom schronienie. Przygotowania do ich budowy już się zaczęły. Krowy mają być utrzymywane w systemie chowu otwartego na ponad dwudziestohektarowej łące – czytamy w oświadczeniu Biura Ochrony Zwierząt.
Biuro odnosi się też do pojawiających się na Facebooku informacji dotyczących stanu krów. Pod koniec listopada na łące, gdzie są krowy, znaleziono jedną martwą. Jak zauważa Biuro Ochrony Zwierząt, nie była ona zakolczykowana, więc „nie mogła być ona częścią stada co najmniej od sierpnia 2019 r.”. Zdaniem biura krowę w stanie agonalnym przywiozły na łąkę „osoby trzecie”. Sprawa trafiła do prokuratury.
– Na razie prowadzimy postępowanie sprawdzające – mówił GL w poniedziałek Roman Witkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie. Postępowanie prowadzone wyjaśni, czy doszło do naruszenia art. 35 ustawy o ochronie zwierząt, która mówi, że „kto zabija, uśmierca zwierzę, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech”.
Czytaj także:
GORZÓW WLKP. Krowy z Ciecierzyc znów chodziły samopas
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?