Kontrterroryści w gorzowskim szpitalu. Zrobili niespodziankę małym pacjentom

Słodycze, maskotki, a przede wszystkim pokaz umiejętności kontrterrorystów pozwolił dzieciom przebywającym w szpitalu zapomnieć na chwilę o chorobie. Tę niespodziankę zapamiętają na długo.

Zaczęło się od zbiórki słodyczy i maskotek. Potem trzeba było w porozumieniu z dyrekcją, lekarzami i pielęgniarkami opracować plan akcji, a w środę, 6 grudnia przystąpić do działania. Wszystko przebiegło perfekcyjnie.

- Część z policyjnych kontrterrorystów postanowiło zademonstrować próbkę swoich możliwości i w sposób brawurowy weszło do szpitala przez okno, opuszczając się na linie umocowanej na dachu budynku – informuje podinspektor Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

Policjanci przygotowali mnóstwo atrakcji. Zademonstrowali obsługę robota do podejmowania materiałów pirotechnicznych i niebezpiecznych, opowiedzieli o broni, w którą są wyposażeni, zdradzili, jak na co dzień wygląda służba w tej formacji. Później przyszedł czas na rozdanie prezentów – łakoci i maskotek. Radości młodych pacjentów nie było końca.

Na koniec pozostały życzenia zdrowia i podziękowania dla załogi szpitala, która umożliwiła przekazanie prezentów w nietypowy sposób.