Gorzowianka uzyskała czas 52.57 s i wyprzedziła Iga Baumgart-Witan z wynikiem 52.64 s i Małgorzatę Hołub-Kowalik z rezultatem 52.87.
- Niestety, nie jest to wynik marzeń, więc liczę tylko na to, że przy lepszych warunkach może być tylko lepiej - napisała na swoim profilu na Instagramie akademiczka, a jej trener klubowy Sebastian Papuga dodawał na swoim koncie na Facebooku: - To bardzo mocno obsadzonym biegu, ale były niekorzystne warunki.
Kornelia Lesiewicz bije się o Tokio
W każdym razie Lesiewicz na 10 dni przed mistrzostwami Polski, które też odbędą się w Poznaniu, pokonała bezpośrednie konkurentki do startu w sztafecie na sierpniowych igrzyskach olimpijskich w Tokio, bo takimi są Baumgart-Witan, dla której był to pierwszy występ po kontuzji w tym roku, oraz Hołub-Kowalik czy siódmą Patrycję Wyciszkiewicz-Zawadzką. Rywalizacja więc cały czas trwa, bo nawet jeśli założymy, że nieobecne na poznańskim Golęcinie Justyna Święty-Ersetic i wychowanka ALKS AJP Gorzów Natalia Kaczmarek na dziś mają pewne miejsce w składzie w finałowym biegu, to pozostają dwa inne do obsadzenia.
I to powinno rozstrzygnąć się między wspomnianymi zawodniczkami oraz Anną Kiełbasińską, która jak dotąd z powodu urazu nie pojawiła się na bieżni. Ale każda z nich jest utytułowaną lekkoatletką na arenie międzynarodowej i z całą pewnością właśnie marzy o finałowej rywalizacji o medal w Japonii. Z drugiej strony, chętnych do biegu jest tyle, że nie można wykluczyć, iż kadra będzie kilkuosobowa i w eliminacjach pobiegnie inna sztafeta niż w ewentualnym finale, gdzie "Aniołki [Aleksandra] Matusińskiego", trenera reprezentacji Polski, mogą realnie myśleć o miejscach medalowych.
Kornelia Lesiewicz w coraz większym gazie
Nie zmienia to faktu, że czas 52,57 naszej niespełna osiemnastolatki to jej drugi wynik w karierze, bo o w zimie w hali w 2021 r. pobiegła o jedną setną szybciej, gdzie w Toruniu sięgnęła po srebro indywidualnych mistrzostw kraju. 52,57 jest to też aktualnie najlepszy rezultat w Europie w kategorii wiekowej do 20 lat. A o tym, że podopieczna Papugi jest w formie, niech świadczy także jej dyspozycja z mistrzostw Polski LZS, gdzie w trakcie gościnnego występu na 200 m wykręciła 23.74, bijąc życiówkę i uzyskała minimum na mistrzostwa Europy w Tallinie i świata U-20 w Nairobi, które odbędą się również w tym sezonie.
A zanim wystartuje we wspomnianych mistrzostwach Polski, to będzie ścigać się na swoim koronnym dystansie w 67. Orlen Memoriale Janusza Kusocińskiego w Chorzowie, który odbędzie się w niedzielę.
To był udany weekend dla Lubuszan
Jednak to nie jedyne znaczące wyniki osiągane w ostatnim czasie przez lubuskich lekkoatletów. Kornelia Sura z ALKS AJP Gorzów była druga na mistrzostwach Polski juniorek w Łodzi, a jej rezultat 5341 pkt. w siedmioboju to nowy rekord życiowy. Tym samym zawodniczka trenera Tomasza Saski potwierdziła minimum na ME U-20. Minimum na te mistrzostwa młodzieżowców potwierdził też kolega klubowy Sury Łukasz Żok. Ten w biegu na 100 m w Jeleniej Górze uzyskał czas 10,51 s, co jest jego nową życiówką.
Na podiach w Łodzi stawali też inni Lubuszanie. Sztafeta 4x200 m AZS AWF Gorzów w składzie: Anna Wicher, Anita Kosikowska, Sandra Jarczak i Aleksandra Wołczak były drugie. Tę samą pozycję zajęła sztafeta 4x200 m Agrosu Żary w składzie: Stanisław Pająk, Konrad Urszyc, Jakub Szakoła oraz Fabian Deć.
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?