Taką decyzję podjął Polski Związek Koszykówki. To dobra wiadomość dla naszego zespołu, bo przed gorzowiankami niesłychanie trudne mecze – z zespołami z Poznania i Aleksandrowa Łódzkiego.
Gorzowscy kibice są znani w całej Polsce z najlepszego dopingu. Ten unosi jak na skrzydłach nasze koszykarki. Doping własnych kibiców podczas tegorocznych półfinałów będzie więc nieoceniony. Tym bardziej, że trafiliśmy do bardzo trudnej grupy. – Staraliśmy się o organizację półfinałów, bo atut własnej hali będzie nam bardzo potrzebny. Liczymy też na głośny doping naszych kibiców – mówi szkoleniowiec ENEA AZS PWSZ Gorzów Robert Pieczyrak.
Przez ostatnie dwa lata rozgrywki w tej kategorii wiekowej kończyliśmy na drugim miejscu. – Myślę, że te dziewczyny wiedzą, o co walczą. Jesteśmy w tym roku bardzo dobrze przygotowani do finałów – mówił w wywiadzie dla lokalnej rozgłośni radiowej wiceprezes AZS PWSZ Gorzów – Ireneusz Madej.
Faktycznie gorzowski zespół w tym roku jest jednym z głównych pretendentów do tytułu mistrzowskiego. Trzon zespołu U22 stanowią bowiem zawodniczki grające na co dzień w ekstraklasie. Trener Pieczyrak wyśle do boju m.in. Magdę Szajtauer, siostry Jaworskie, Natalię Sobek czy też Monikę Naczk. Ta ostatnia grała w ubiegłym roku w Bydgoszczy w ścisłym finale pod drugiej stronie barykady.
Turnieje półfinałowe rozegrane zostaną od 29 do 31 stycznia, natomiast finały zaplanowano na 10-14 lutego. Organizator turnieju finałowego zostanie wybrany spośród zespołów, które do niego awansują.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?