Reklama dźwignią handlu – to porzekadło zna chyba każdy. Nic więc dziwnego, że lata temu także gazetowymi reklamami producenci i importerzy próbowali zwrócić uwagą kupujących. Jakie to były reklamy? I co reklamowano?
Reklamy z lat 90.: blaszane żuki były… dobrą inwestycją!
Zajrzeliśmy do wydań „Gazety Lubuskiej”. I łza się nam w oku zakręciła, bo znowu byliśmy piękni i młodzi! W cenie były bowiem polonezy, daewoo, fiaty, a żuki (!) reklamowano jako świetną inwestycję. Na szczycie marzeń znajdował się wielki, przenośny zestaw motoroli do rozmów przez telefon nawet ze spaceru czy podróży służbowej.
W rubryce „ogłoszenia” roiło się też od anonsów towarzyskich. Bo o flirtowaniu w internecie mało kto wtedy słyszał. Ale o erotycznych liniach zaczynających się na 0-700 chyba każdy.
Reklamy z lat 90.: dziś takich lokat już nie ma…
Co jeszcze zwróciło naszą uwagę, podczas przeglądania starych reklam i ogłoszeń? To, że klientów na różne towary szukało wiele firm, których dziś już nie ma. I to, że oprocentowanie lokat bywało dwucyfrowe! I to z dwójką z przodu! Dziś to rzecz absolutnie nie do pomyślenia.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Tak znikały legendy. Pracowały tutaj tysiące ludzi
To nie horror. Tak wyglądał kiedyś opuszczony szpital
Niewiarygodne, jak piękne było kiedyś nasze miasto. Gorzów sprzed lat oczarowuje!
Ulica Sikorskiego wyglądała kiedyś jak centrum Paryża. Nie wierzysz? Zobacz
PLANETA GORZÓW ZAPRASZA!
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?