- Tu jest teraz jak w Europie – mówiła nam w środowe południe 1 lipca pani Urszula, gorzowianka. Spotkaliśmy ją, gdy odpoczywała na jednej z nowych ławek na deptaku na ul. Sikorskiego. Drewniane brązowe ławki pojawiły się nieopodal torów tramwajowych na wysokości fontanny Pauckscha, są też pod drzewami nieopodal tablicy z nekrologami przy katedrze. Pojawiły się również obok miejsc, w których na wysokości Ukrainoczki posadzono trawę.
Od 2 lipca tramwajem przed deptak
Chwilowo ławki stoją jeszcze „luzem”.
- Niebawem zostaną przykręcone do podłoża. Na razie zostały rozstawione, by można było upewnić się, czy na pewno powinny być zamontowane tam, gdzie stoją – mówił nam Dariusz Górny, miejski architekt, którego spotkaliśmy, gdy sprawdzał ustawienie ławek. Przy okazji informował, że pomiędzy ławkami, które są w pobliżu skweru 31 Sierpnia 1982 r. zostanie posadzone drzewo.
Nie licząc tych prac, deptak jest już ukończony. Od 2 lipca będą przez niego jeździły tramwaje. Będą też więc funkcjonowały dwa nowe przystanki tramwajowe.
Deptak bardziej zielony czy zabetonowany?
Nie wszystkim deptak przypada jednak do gustu. Część gorzowian wytyka władzom miasta, że jest na nim za dużo betonu. Magistrat odpowiada, że w trakcie przebudowy tego miejsca nie zostało wycięte żadne drzewo, a co więcej – pojawiło się za to więcej zieleni.
Czytaj również:
Gorzów. Deptak na ul. Sikorskiego ma już nowe ławki
ZOBACZ WIDEO: Gorzów. Ulica Sikorskiego skrywała... filiżanki i talelrze
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?