Zgodnie z ustawą o elektromobilności do 2028 roku autobusy elektryczne mają stanowić 30 procent miejskiej floty autobusowej. Tego typu tabor nie emituje szkodliwych substancji do atmosfery, przyczyniając się tym do polepszenia jakości powietrza w miastach. Pojazdy są ciche, mniej hałaśliwe niż te o napędzie konwencjonalnym. Ma to szczególne znaczenie w miejscach o dużym natężeniu ruchu, czyli właśnie w centrach miast. Elektryczne pojazdy rzadziej się psują niż te z silnikiem spalinowym, m.in. ze względu na prostszy układ napędowy.
– Zmieniamy centrum Łodzi, remontujemy i odnawiamy kamienice, modernizujemy też ulice. Posadziliśmy kilkaset drzew, kilkanaście tysięcy krzewów i niską roślinność. W tym roku przybędzie jeszcze zieleni w centrum miasta. Uzupełnieniem prowadzonych inwestycji będą właśnie elektryczne autobusy kursujące po trasach w śródmieściu – podkreśla Agnieszka Kowalewska-Wójcik, dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich w Łodzi.
Umowę na dostawę ekologicznego taboru MPK podpisało z firmą Volvo Polska w październiku ubiegłego roku. Każdy z pojazdów o pełnej nazwie volvo 7900 Electric i o długość 12 metrów pomieści 75 osób, w tym 34 pasażerów może zająć miejsca siedzące. Autobusy zostaną wyposażone w klimatyzację, monitoring, system informacji pasażerskiej oraz ładowarki USB. Źródłem zasilania są baterie, które po jednym ładowaniu zapewniają pokonanie ponad 100 km. Pojazdy będą ładowane w zajezdniach przez ładowarki typu plug-in oraz na krańcówkach za pomocą odwróconego pantografu. Dzięki temu urządzeniu naładowanie autobusu na przejechanie całej trasy trwa zaledwie kilka minut.
Koszt zakupu to 64,53 mln zł, z tego dofinansowanie unijne wynosi 45 mln zł.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?