Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubuskie. Mamy w regionie już kilkaset wilków! Niektóre podchodzą bliżej gospodarstw. Jest sposób, aby chronić nasze zwierzęta i wilki

OPRAC.:
Michał Korn
Michał Korn
Z roku na rok populacja wilków w woj. lubuskim rośnie. W ciągu kolejnych 10 lat ich liczebność zwiększyła się do 350 osobników.
Z roku na rok populacja wilków w woj. lubuskim rośnie. W ciągu kolejnych 10 lat ich liczebność zwiększyła się do 350 osobników. źródło: mat. prasowe WWF Polska/Sylwia Rylowska
Województwo lubuskie ze względu na swoją specyfikę jest postrzegane, jako dobre miejsce do życia dla wilków. Dlatego też z roku na rok populacja tych drapieżników w naszym regionie rośnie. Zdarzają się sytuacje, w których wilki podchodzą do gospodarstw i mogą zaatakować zwierzęta hodowlane. Są jednak sposoby rekomendowane przez WWF Polska, aby chronić zarówno zwierzęta hodowlane, jak i wilki będące ważną częścią naszego ekosystemu.

W Łagowie odbyły się warsztaty dotyczące obecności wilka w regionie lubuskim. Zorganizowała je Fundacja WWF Polska w ramach programu LIFE EuroLargeCarnivores, we współpracy z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska w Gorzowie Wlkp. Uczestnicy mogli m.in. poznać skuteczne sposoby zabezpieczania gospodarstw przed wilkami.

Trwa głosowanie...

Jakie emocje wywołuje u Ciebie fakt występowania coraz większej populacji wilków w Lubuskiem?

Wilki w województwie lubuskim

W Lubuskiem jeszcze w 2010 roku żyło zaledwie 17 wilków. W ciągu kolejnych 10 lat ich liczebność zwiększyła się do 350 osobników. Populacja tego gatunku w całej Polsce wynosi obecnie ok. 2 000 zwierząt. Z kolei stan ochrony dużych drapieżników w Europie jest bardzo zróżnicowany w zależności od regionu i gatunku. Różne są też reakcje ludzi na wilki występujące w ich okolicy. Obecność tych zwierząt wywołuje zawsze wielkie emocje. Z jednej strony mówimy o strachu, z drugiej o ekscytacji. Rodzi się również pytanie, czy ludzie mogą koegzystować z wilkami.

Dostajemy sygnały od rolników z województwa lubuskiego o wilkach, które podchodzą do hodowli bydła, danieli czy jeleni. W tym roku w Lubuskim doszło do ok. 25 takich zdarzeń.
Ostatnio pisaliśmy o tym, że w Gubinie i okolicy wilki zaczęły pojawiać się coraz bliżej domostw. Okazuje się, że nie tylko tam. Nasi Czytelnicy informują, że w regionie coraz częściej można spotkać te drapieżniki. I wcale nie trzeba długo szukać. Zwierzęta te wróciły do zachodniej Polski po kilkudziesięciu latach nieobecności. Czytelnicy często spotykają je w lasach. W wielu przypadkach wilki same zbliżają się do ich domów. Gdzie dochodzi do takich sytuacji? Oto miejsca, w których Czytelnicy spotykają wilki.

Zobacz również: Krosno Odrzańskie/Gubin. Wilk nagrany przez fotopułapkę:

Mapa wilków w Lubuskiem. Drapieżniki coraz częściej podchodz...

Dlaczego populacja wilków w Lubuskiem jest tak duża?

Jako przestrzeń do rozmowy na rzecz wdrożenia opłacalnych i długoterminowych rozwiązań dla koegzystencji ludzi i wilków, Fundacja WWF Polska zorganizowała warsztaty. Nie bez powodu odbyły się one na terenie woj. lubuskiego. W naszym regionie wilki występują stosunkowo od niedawna, więc ludzie powinni poznać zasady dobrego sąsiedztwa z tymi dużymi drapieżnikami.

ZOBACZ NIEZWYKŁE ZDJĘCIA WILKÓW W LUBUSKIEM:

- W skali kraju, jesteśmy jednym z województw, gdzie występuje więcej przedstawicieli wilka. Jest to związane ze specyfiką naszego regionu – dużą lesistością, ukształtowaniem terenu, czy też możliwością migracji tego gatunku np. przez rozległe doliny rzeczne” - mówi Andrzej Korzeniowski, regionalny konserwator przyrody z RDOŚ w Gorzowie Wielkopolskim.

Lubuskie. Wilki zbliżają się do zwierząt hodowlanych

Na terenie województwa lubuskiego występują liczne hodowle danieli, jeleni czy owiec. W spotkaniu wzięli więc udział także hodowcy z regionu, którzy obserwują obecność wilka w okolicy. Jak mówi Krzysztof Roślik z Lubuskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Kalsku: - Dostajemy sygnały od rolników z województwa lubuskiego o wilkach, które podchodzą do hodowli bydła, danieli czy jeleni. W tym roku w Lubuskim doszło do ok. 25 takich zdarzeń.

Zdarza się, że wilki polują na zwierzęta hodowlane

Rosnąca tzw. presja ze strony człowieka, budowa infrastruktury drogowej, osiedli, kurortów turystycznych czy realizowanie innych inwestycji, oznacza coraz mniej terenów dla dzikich zwierząt. To sprawia, że coraz trudniej jest im wędrować w celu poszukiwania nowych miejsc do życia, a tym samym źródeł pokarmu. Zdarza się, że wilki nie mogąc uzyskać naturalnego dla nich pożywienia, polują na niewłaściwie zabezpieczone zwierzęta hodowlane. Takie zachowanie powoduje sytuacje konfliktowe między hodowcami a wilkami.

- W regionie, tylko w tym sezonie przekazaliśmy hodowcom już 10 zestawów ogrodzeń elektrycznych. Do tej pory, w całej Polsce potrzebujący hodowcy otrzymali ok. 360 takich zestawów. To realna pomoc nie tylko dla hodowców, ale i wilków. Ogrodzenie elektryczne zamontowane do ochrony zwierząt nie wyrządza krzywdy wilkowi, za to pokazuje, że zwierzęta gospodarskie takie jak owce, daniele, kozy czy krowy, nie są łatwym źródłem pożywienia – mówi Piotr Chmielewski z WWF Polska.

Dobre praktyki w gospodarstwie w Bledzewie

Wizyta studyjna w ramach warsztatu odbyła się w Bledzewie. Na obrzeżach miejscowości, gdzie wśród łąk znajduje się duża owczarnia. Owce należą do polsko-niemieckiego małżeństwa hodowców. Współwłaściciel gospodarstwa, Hans-Georg Herten pokazał, jak chronić stado.

System ogrodzenia elektrycznego współzasilany jest energią słoneczną. Owce są chronione dwuetapowo. Obok tzw. koszaru, czyli wydzielonej części pastwiska, w której dokonuje się strzyżenia zwierząt, zostały zamontowane fladry, czyli umieszczone na sznurku powiewające czerwone chorągiewki mające odstraszyć wilki stanowiąc dla nich swoistą barierę psychologiczną, oraz mobilne siatki elektryczne. Cały teren pastwiska jest zaś otoczony elektrycznym pastuchem.

wilki

Ogrodzenia elektryczne to jedna z metod ochrony wilka

Przekazywanie ogrodzeń elektrycznych to jedna z wielu metod ochrony wilka, które prowadzi Fundacja WWF Polska. Człowiek i wilk mogą, a wręcz powinni, żyć w zgodzie. Dlaczego? Jak tłumaczy Piotr Chmielewski z WWF Polska: - Wilk ogranicza szkody w uprawach leśnych poprzez polowania na dzikie ssaki kopytne czy bobry, co ogranicza z kolei straty wynikające z zalewania obszarów uprawnych. Choć populacja wilka w regionie wzrasta, nie oznacza to, że powinniśmy obawiać się tego zwierzęcia. Musimy zdawać sobie sprawę, że to dzikie zwierzę, drapieżnik, ale nie nasz wróg. Zdrowy, dziki wilk, boi się człowieka i nie powinien stanowić dla niego zagrożenia. To zwierzę lękliwe, które unika kontaktu z człowiekiem.



Wilki pełnią bardzo ważną rolę w ekosystemie


Wilk stoi na straży leśnego ekosystemu, pełniąc w środowisku rolę selekcjonera. Wyświadcza tym samym wielką przysługę rolnikom i leśnikom. Zabicie nawet jednego wilka może mieć wpływ na strukturę całej wilczej rodziny (watahy), a śmierć nawet jednego osobnika stanowi niepowetowaną stratę dla przyrody.

źródło: Aleksandra Świetlik, WWF Polska
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto