![To była nietypowa interwencja policjantów z Komisariatu...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/38/95/5fd08a673c37d_o_large.jpg)
Lubuskie. Nie tylko koza w bagażniku. Te akcje naprawdę działy się na naszych drogach. Policjanci nie dowierzali w niektórych przypadkach
Pies wskoczył do radiowozu i... dostał kanapkę
To była nietypowa interwencja policjantów z Komisariatu Policji w Drezdenku. W niedzielę /3 marca 2019 r./ otrzymali zgłoszenie o psie, który leży przy jednej z ulic w mieście i może potrzebować pomocy. Mundurowi radiowozem przewieźli zwierzę do komisariatu oddali swoją kanapkę i przekazali pod fachową opiekę. Przez cały czas trwania interwencji, pies był bardzo spokojny i przyjazny. Najwyraźniej podobała mu się przejażdżka radiowozem i wizyta w komisariacie. Sierż. Marek Warchoł i sierż. Sylwia Przewoźna z Komisariatu Policji w Drezdenku interweniowali w sprawie leżącego psa na poboczu drogi. Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce, czekał na nich pies. Zwierzę było brudne i potrzebowało pomocy. Na szczęście nie posiadało widocznych obrażeń. Niestety jednak nie było przy nim osób, które mogłyby się nim zaopiekować. Z uwagi na duży ruch i zapadający zmrok, a przede wszystkim związane z tym ryzyko potrącenia, policjanci zaopiekowali się czworonogiem. Kiedy mundurowi otworzyli drzwi od radiowozu pies szybko zorientował się, że nadeszła pomoc, dlatego sam wskoczył do radiowozu. Policjanci przewieźli czworonoga do komisariatu i oddali swoją kanapkę. Przez cały czas piesek był bardzo spokojny. Najprawdopodobniej czuł, że trafił w dobre ręce i że policjanci chcą mu tylko pomóc. Niestety mundurowi pieska nie mogli zatrzymać na dłużej, dlatego trafił pod fachową opiekę służb zajmujących się zwierzętami. Polecamy wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - Kradzione auta demontowali na części i sprzedawali. Zrobili sobie z tego stałe źródło zarobku. Wpadli