Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ludzie niszczą nowy blok komunalny na Zawarciu

Redakcja
Tak nowy blok wygląda na architektonicznych wizualizacjach
Tak nowy blok wygląda na architektonicznych wizualizacjach materiały prasowe
- Miało być inaczej. Spokojniej. A dalej jest pijaństwo, agresja, niszczenie - napisali do nas lokatorzy nowiutkiego bloku komunalnego przy ul. Zbąszyńskiej. ZGM potwierdził wczoraj: - Mamy problem z wandalizmem, ale tragedii nie ma.

Ten blok - pierwszy dziesięcioleci - to komunalna perełka. Miasto zbudowało go za ponad 9 mln zł. I od razu urzędnicy zaznaczali: nowiutkie, w pełni wyposażone lokale dostaną najemcy, którzy sprawdzili się przez lata, czyli: płacili terminowo i dbali o mieszkanie. - Takie cztery kąty za darmo to piękny prezent. Żeby kupić swoje, trzeba oszczędzać latami, a potem latami płacić. Gdybym ja takie dostał, dbałbym i chuchał - mówił wczoraj Piotr Walczyński (kupił własny kąt na kredyt).Tymczasem w niedzielę dostaliśmy od Czytelników alarmującego e-maila. - Liczyliśmy, że tu będzie inaczej niż w naszej dawnej kamienicy. Miało być spokojnie. A dalej jest pijaństwo, agresja, niszczenie. Na mniejsza skalę, ale jest! Szkoda nam tego budynku, szkoda milionów, które na niego wydano. Czy na pewno dobrze dobrano mieszkańców? - zaalarmowała nas jedna z rodzin ze Zbąszyńskiej, która wprowadziła się tu, jak wszyscy, dopiero rok temu.Sprawdziliśmy wczoraj w Zagładzie Gospodarki Komunalnej: nowy blok specjalnym wyjątkiem - niestety - nie jest. - Tak, mamy tam problem z wandalizmem. Faktycznie niszczone były skrzynki pocztowe, elewacja, drzwi. Na naszą prośbę będą tam częstsze patrole policji. Jednak najwięcej zależy przecież od samych ludzi - powiedział nam wczoraj dyr. ZGM Paweł Jakubowski.Przyznał też, że różnie bywa z płaceniem. ,,Komunalna elita'' nie reguluje bowiem opłat na czas. I choć większość nie ociąga się z opłacaniem należności to... - Ściągalność mamy tutaj, w tym jednym bloku, na poziomie 91 proc. Czyli jest wyższa niż średnia, która wynosi 87 proc., ale zaległości rzeczywiście się zdarzają.M.in. z tego powodu ZGM chce zmienić sposób regulowania opłat za wodę. Jako że wodomierze są przed mieszkaniami, zakład podejmuje rozmowy z Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji. Chodzi o to, by wodociągi same pobierały opłaty od lokatorów, czyli miały możliwość odcięcia dostaw opornym dłużnikom.Dla Tomasza Walczyka porażką miasta byłoby zapuszczenie nowego budynku. - Tam, jeśli nadejdzie konieczność, trzeba ostrych reakcji - mówił wczoraj. Dyr. Jakubowski zapewnia, że pobłażania nie będzie. - Na razie naprawdę jest porządek. Monitorujemy to na bieżąco. Ale jeśli ktoś nie będzie płacił albo będzie dewastował lokal, nie uniknie kłopotów. Nie wykluczając eksmisji - zaznaczył dyrektor.ZGM w ciągu ostatnich miesięcy pożegnał się z ośmioma rodzinami, które narobiły długów - rekordziści po 100 tys. zł. Dzięki temu udało się odzyskać siedem mieszkań (jedno jest w kamienicy do rozbiórki). Największe ma niemal 80 m kw. Żadna z wyprowadzonych osób nie chciała pomieszczenia zastępczego.Czynszowe zadłużenie lokatorów sięga dziś 34 mln zł. I rośnie...SKOMENTUJJak dyscyplinować lokatorów komunalnych mieszkań? 

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ludzie niszczą nowy blok komunalny na Zawarciu - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto