Sprzęt usprawni akcje ratunkowe
Prądownice wodne, pożarnicze węże tłoczne i detektor wielogazowy. To tylko niektóre z nowych elementów wyposażenia Ochotniczej Straży Pożarnej w Kłodawie, które trafiły do jednostki dzięki dotacji z programu Mały Strażak. Na zakup nowoczesnego wyposażenia ochotnicy otrzymali 12 tysięcy złotych.
To już kolejny raz, kiedy korzystamy z takiego dofinansowania, bo dzięki temu możemy zakupić sprzęt, który na pewno podniesie wydajność naszej jednostki. Tym razem wyposażyliśmy się w nowoczesne prądownice wodne, bo te które teraz mamy są już trochę wysłużone oraz w kolejny czujnik do wykrywania poziomu stężenia gazów, aby skutecznie oraz szybko prowadzić akcje ratownicze - mówi Maciej Rajkowski z OSP w Kłodawie.
Przeczytaj również: Dwieście złotych dla druha. Jest nowe świadczenie dla strażaków ochotników
To inwestycja w bezpieczeństwo
Im lepszy sprzęt, tym szybciej druhowie dotrą do osób poszkodowanych w wypadku czy na miejsce pożaru. Ale kiedy pomagają innym, ważne jest także ich własne bezpieczeństwo. Dlatego ochotnicy ze Starego Polichna za pieniądze z dotacji kupili specjalistyczne ubrania, buty, hełmy, rękawice i kominiarki. Oprócz tego wzbogacą się również o nowoczesny sprzęt do oświetlania terenu akcji ratowniczej. Wielkie zakupy mają za sobą także strażacy z Brzozowca.
Kupiliśmy komplet aparatów powietrznych, akumulator do radiotelefonu oraz dwa sygnalizatory bezruchu które pozwalają nadzorować akcję i podjąć działanie ratunkowe, gdy któremuś z członków załogi zagraża niebezpieczeństwo - wyliczają strażacy.
Nowe wyposażenie to dla wielu jednostek marzenie, bo często o ten drobny sprzęt musieli prosić lokalne samorządy, robić zbiórki lub składać się na niego z własnej kieszeni.
Każde takie wsparcie cieszy, bo potrzeby są cały czas ogromne. Tu sami możemy decydować na co przeznaczyć pieniądze i który sprzęt jest dla nas niezbędny. Tym razem wyposażyliśmy się w dwa aparaty ochrony dróg oddechowych wraz z maskami, które są takim podstawowym narzędziem ochrony strażaków w czasie pożarów - mówi Wojciech Błauciak, prezes OSP w Nowinach Wielkich.
Są coraz lepiej wyposażeni
Celem programu jest podniesienie gotowości bojowej lokalnych służb ratowniczych poprzez doposażenie jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych w sprzęt niezbędny do zapobiegania i likwidacji skutków katastrof naturalnych, ekstremalnych zjawisk atmosferycznych lub awarii technicznych, których skutki zagrażają życiu lub zdrowiu osób, mieniu albo środowisku naturalnemu. W tej edycji przyznano dofinansowanie wszystkim złożonym wnioskom. Finansowe wsparcie trafiło do blisko 300 jednostek z całego województwa lubuskiego.
Kiedy rządowe pieniądze wspierają służby ratownicze, to zawsze przyczynia się do zwiększenia bezpieczeństwa mieszkańców. Obowiązkiem rządu jest również wspieranie działań strażaków ochotników i dostarczanie im odpowiedniego oraz nowoczesnego sprzętu. Gdy ratują ludzi i ich mienie, to często narażają własne zdrowie i życie, dlatego mam nadzieję, że nowy sprzęt będzie ich odpowiednio wspierał - mówi Władysław Dajczak, wojewoda lubuski.
Na terenie województwa lubuskiego funkcjonuje blisko 350 jednostek OSP, które zrzeszają ponad 9,5 tysiąca członków.
Zobacz również:
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?