Mężczyzna rzucił się do Warty. Na szczęście 300 metrów dalej były ćwiczenia przeciwpowodziowe

W środę 28 lipca w Skwierzynie odbywały się ćwiczenia przeciwpowodziowe Warta 2021. Brało w nich udział m.in. 40 funkcjonariuszy, 80 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i 15 pracowników Lubuskiego Urzędu. Ćwiczono m.in. układanie worków z piaskiem, wzmacnianie wałów przeciwpowodziowych, a także m.in. podejmowanie ludzi z brzegu. Zajęcia mające na celu zgranie się kilku różnych służb odbywały się około 300 metrów od skwierzyńskiego mostu przez Wartę.

- W trakcie jednego z ćwiczeń podjechał do nas na rowerze jeden z mieszkańców i poinformował, że ktoś rzucił się do wody. Przerwaliśmy więc ćwiczenia, a dwie jednostki pływające Państwowej Straży Pożarnej i Wojsk Obrony Terytorialnej podpłynęły na miejsce zdarzenia. Okazało się, że do wody rzucił się około 30-letni mężczyzna, który nawet nie wiedział, co się wokół niego dzieje, bo był po zażyciu środków odurzających - opowiada nam Waldemar Gredka, dyrektor wydziału u bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Mężczyzna został uratowany. Wezwaliśmy karetkę, która zabrała go do szpitala w Międzyrzeczu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Gdyby nie było ratowników w pobliżu, prawdopodobnie doszłoby do tragedii - dodaje Gredka.

Czytaj również:
Wojsko wchodzi do szpitali

WIDEO: Wojewoda Lubuski dziękuje policjantom za uratowanie 10-miesięcznego dziecka