To jedna z bardziej wyczekiwanych inwestycji kulturalnych w mieście (a przy okazji także pechowa). Mowa o budowie Miejskiego Centrum Kultury, którego nowa siedziba ma powstać przy budynku Przemysłówki. MCK będzie mieścił się tam, gdzie przez prawie parę dziesięcioleci była sala bankowa, a w latach 2017-2021 była kaplica parafii katedralnej.
Dlaczego inwestycja jest tak wyczekiwana? Bo już od ponad dziesięciu (!) lat Gorzów nie ma sali, w której można byłoby organizować np. koncerty rockowe z prawdziwego zdarzenia. Owszem, Miejskie Centrum Kultury dysponuje salą w budynku przy ul. Drzymały, ale jest ona dopuszczona do użytkowania tylko warunkowo. Organizowane są w niej niewielkie imprezy dla gorzowian. O tym, by, jak dawniej, organizować w niej koncerty na 300-400 widzów, nie ma jednak mowy. Obiekt na to już nie pozwala. Zamiast remontować obiekt, miasto woli stworzyć nowy.
Budowa niemal się nie zaczęła
Budowa nowej siedziby Miejskiego Centrum Kultury rozpoczęła się wiosną 2021 od demontażu części z byłego obiektu po banku przy Przemysłówce. W trakcie prac okazało się jednak, że to, co jest w projekcie odbiega znacząco od stanu faktycznego. Skończyło się tym, że cały dolny budynek przy Przemysłówce został zburzony, a miasto zapowiedziało, że pójdzie przeciwko projektantowi do sądu.
Dziś po byłym banku pozostały jedynie trzy skarbce pod powierzchnią ziemi. Są tak grube, że ich zburzenie byłoby zbyt kosztowne. Mają więc one pozostać częścią przyszłego MCK-u, a w jednym z nich jest w planach ulokowanie nawet studium nagraniowego.
Przedłużające się prace miały jednak swój plus. Więcej czasu na prace w ziemi mieli bowiem archeolodzy. Dokopali się oni tu trzech studni: drewnianej z XIV wieku, kamiennej z XV wieku i ceglanej z XIX wieku. Oprócz tego natrafili na pozostałości po piwnicy sprzed 600 lat.
Nowe Miejskie Centrum Kultury miało być gotowe do jesieni 2022. Ponieważ jednak trzeba było przygotować nowy projekt, data stała się, oczywiście, nieaktualna. Właśnie poznaliśmy nowe terminy.
- Prace nad budową sali koncertowej rozpoczną się wiosną tego roku. Planowane zakończenie robót jest przewidywana na koniec 2024 roku – poinformował nas we wtorek 14 marca Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta. Oznacza to, że inwestycja zostanie zakończona z… ponad dwuletnim poślizgiem.
Gdzie będzie sala koncertowa?
A co dzieje się dziś na placu budowy? Aktualnie trwają prace nad wymianą gruntu przed wejściem do przyszłej klubokawiarni. Mieścić się ona będzie w dolnej części głównego budynku Przemysłówki, a wchodzić się do niej będzie od strony Skweru 31 Sierpnia 1982, czyli skweru przy byłym empiku.
Jeśli natomiast chodzi o projekt, to zmienił się w nim sposób posadowienia budynku MCK, a to spowodowało konieczność zastosowania nowych rozwiązań konstrukcyjnych i architektonicznych.
- Czynności te miały wpływ na zmianę terminu zakończenia inwestycji. W dokumentacji zmieniono także sposób wentylacji mechanicznej oraz zastosowano nowocześniejsze rozwiązania w branży elektrycznej – mówi W. Ciepiela.
Nowy projekt MCK-u jest już na ukończeniu. Według naszych ustaleń, jeśli chodzi o gabaryty, budynek nie będzie się różnił od wcześniejszego obiektu. Tam, gdzie była sala bankowa, ma być cześć koncertowa. Pomiędzy budynkiem MCK-u a pobliskim biurowcem ING ma pozostać niewielki parking na kilkanaście samochodów.
Czytaj również:
Trwa wielka demolka w dolnej części Przemysłówki. Za rok ma tu stać Miejskie Centrum Kultury
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
