Na gorzowskie tory znów wyjedzie Helmut, czyli stary niemiecki tramwaj

Miasto wraz z Miejskim Zakładem Komunikacji Miejskiej z okazji Dnia bez samochodu przygotowało niespodziankę dla mieszkańców. Znów będzie możliwość przejechania się odnowionym Helmutem, czyli kilkudziesięcioletnim tramwajem niemieckiej produkcji, który jeszcze do niedawna kursował po ulicach Gorzowa.

Przed laty gorzowski MZK kupił kilka takich używanych pojazdów od partnerskiego miasta Kassel w Niemczech. Teraz ich miejsce zajęły nowoczesne składy tramwajowe „Twist” wyprodukowane przez bydgoską Pesę.

Helmutem będzie można się przejechać na trasie linii numer 1, czyli z Silwany na Wieprzyce i odwrotnie. Pojawią tam się w godzinach od 6.00 do 9.00 oraz od 13.00 do 16.00 w ramach obowiązującego rozkładu jazdy.

I kiedy wszystkie linie znów będą uruchomione, to helmuty wrócą na torowiska i będą normalnie jeździły – mówi Marcin Pejski

Przypomnijmy helmuty z gorzowskich torów zniknęły dokładnie trzy lata temu, ostatni kurs tego typu tramwaj wykonał 30 września 2017 roku. Ale okazuje się, że nie na zawsze. – Mamy dziewięć takich odnowionych tramwajów. I kiedy wszystkie linie znów będą uruchomione, to one wrócą na torowiska i będą normalnie jeździły – mówi Marcin Pejski, rzecznik MZK w Gorzowie.

Tramwaje w Gorzowie wróciły po prawie trzy letniej przerwie. Kursy wznowiono dokładnie 2 lipca, przy okazji urodzin Gorzowa. Ale na razie tylko na jednej linii. Trasa do pętli Piaski jest zamknięta z powodu rozpoczętego remontu torowiska i deptaka w ciągu Chrobrego i Mieszka I.

Nowych tramwajów w Gorzowie mamy 14. Kosztowały 114 mln zł. Są to pojazdy niskopodłogowe i dwukierunkowe. To pierwsze nowe tramwaje od wielu, wielu lat.

Przypomnijmy, bydgoska Pesa zaprojektowała je specjalnie dla Gorzowa. Wyposażono je w nowoczesne systemy informacji pasażerskiej, automat do sprzedaży biletów, system zliczania pasażerów, porty USB do ładowania urządzeń mobilnych. W pojazdach zapewniono też dostęp do do wi-fi.

Wideo: Trwamwaje wróciły na torowisko