Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Śląskiej jest jak w ulu, ale roboty i tak mają opóźnienie

Redakcja
Ulica Śląska ma być wyremontowana do 24 lutego.
Ulica Śląska ma być wyremontowana do 24 lutego. Jarosław Miłkowski
Po raz kolejny przesunięty został termin zakończenia remontu ul. Śląskiej. Tym razem do 24 lutego. Prace na budowie idą jednak pełną parą.

W czwartek na ul. Śląskiej aż roiło się od pracowników. W pobliżu skrzyżowania z ul. Kwiatową kilku z nich wylewało i układało cement w zatoczce przystanku autobusowego. Po drugiej stronie jezdni kolejna grupa układała kostkę w zatoczkach parkingowych. Jak w ulu było z kolei przy skrzyżowaniu z ul. Bracką.

- My właśnie robimy kanalizację deszczową – mówił nam Sławomir Gardzielewski z firmy M&K, podwykonawcy.

- A tu trwa wylewanie masy bitumicznej – mówił nam kolejny pracownik kilka metrów dalej, gdy walec równał nawierzchnię w pobliżu pobliskiego sklepu. Przed samym sklepem u zbiegu Śląskiej i Brackiej kolejnych kilku robotników szykowało się już do układania chodnika. Z kolei po przekątnej skrzyżowania jeszcze inna ekipa drogowców układała asfalt na wyprofilowanym zakręcie z ul. Towarową.

Na ul. Śląską wybraliśmy się wczoraj, by sprawdzić, jak postępują prace przy przebudowie. Według pierwszych planów droga miała zostać zrobiona do końca listopada. Gdy przyszła jesień, było już wiadomo, że remont się przeciągnie. Urzędnicy mówili najpierw, że droga powinna być oddana w połowie grudnia, później że do końca roku. Pod koniec listopada mówili o półtoramiesięcznym opóźnieniu. Półtora miesiąca od pierwotnego terminu właśnie mija. Do zrobienia są jeszcze chodniki, trzeba też ułożyć ostatnią, czyli ścieralną warstwę asfaltu. Kiedy więc remont się zakończy?

- Wykonawca zadeklarował, że 24 lutego. Do kolejnego poślizgu doszło z tego samego powodu co wcześniej. Przy kolejnych pracach ziemnych wykonawca natykał się na kolejne niezgodności z mapami – mówi nam Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta.

Teraz kłopotów już być nie powinno. Na remontowanym odcinku (to prawie 1 km od Wału Poprzecznego do Towarowej) prace ziemne już się zakończyły, a po ulicy jeżdżą samochody.

Przypomnijmy: przebudowa ulicy kosztuje 10,8 mln zł, a miasto dostało 4,2 mln zł dofinansowania z rządu. O jego utratę urzędnicy nie muszą się martwić. Czas na rozliczenie mają bowiem do końca kwietnia tego roku.

Trwa układanie kostki wzdłuż torowiska na deptakowym odcinku ul. Sikorskiego. Robione są też chodniki: robotnicy układają płyty zarówno na przystanku autobusowym koło Arsenału, jak i odcinku między skrzyżowaniem koło katedry a Żabką na wysokości ul. Pocztowej. Deptak i torowisko ma być gotowe do 1 marca. Cała przebudowa ul. Sikorskiego ma potrwać do 24 maja. Pierwotnie deptak miał być gotowy w styczniu, a cała droga 23 sierpnia zeszłego roku.

Jeśli zaś chodzi o remont ul. Kostrzyńskiej, to tutaj też główne prace mają potrwać do maja tego roku. Cały remont potrwa jednak jeszcze dłużej, bo na pewno jeszcze przed wakacjami nie zakończy się budowa przejazdu nad torami kolejowymi w kierunku Zatorza.

Kolejna ważna inwestycja drogowa – rozbudowa wylotów - ki na Gdańsk, a konkretnie ulic: Łukasińskiego, Zawackiej i Walczaka rozpoczęła się 2 stycznia. Aktualnie trwają prace w okolicy wiaduktu kolejowego nad Łukasińskiego.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto