- Od kilku dni widzę, że nad ul. Warszawską montowana jest trakcja elektryczna. Czy to znak, że już niebawem będziemy mogli przejechać tędy tramwajem? – dopytywał nas w piątek pan Leszek z Górczyna.
- Tramwaje lada dzień to nie pojadą. Trzeba jeszcze połączyć nowy odcinek torów z dotychczasową linią. Są też miejsca, gdzie pod szynami trzeba jeszcze położyć ostatnią warstwę betonu – mówi Jolanta Paduch z miejskiego wydziału inwestycji. Tory trzeba połączyć w dwóch miejscach – na skrzyżowaniu ul. Warszawskiej z ul. Cichońskiego oraz na wysokości Szkoły Podstawowej nr 17.
- Wykonanie tych prac spowalniają niskie temperatury – tłumaczy Paduch. - A gdyby stopniał cały śnieg i już cały czas było np. co najmniej 5 st., to ile czasu potrzeba na dokończenie prac związanych z linią tramwajową? - dopytujemy. - Około trzy tygodnie – odpowiada urzędniczka.
Drogowcy pracują jednak nie tylko na ul. Warszawskiej. Nasz reporter widział w zeszłym tygodniu, jak kilkadziesiąt minut po zmierzchu ciężarówki jeżdżą też po remontowanym odcinku ul. Borowskiego. Jak postępują prace?
- Jest już zrobiony jeden z dwóch mostków – ten bliżej ul. Drzymały. Drugi mostek, w zasadzie przepust pod jezdnią, będzie można zrobić, gdy poprawi się pogoda - mówi Paduch.
Urzędnicy nie podają dokładnych terminów zakończenia robót (także tych na ul. Walczaka). Chcą, by finisz był wiosną, żeby zaraz można było zacząć remonty kolejnych ulic w mieście.
Przypomnijmy: przed wakacjami ma ruszyć remont ul. Kostrzyńskiej. W tym roku będzie też zrobiony kilkusetmetrowy fragment drugiej nitki ul. Myśliborskiej (od przy Tesco do Agro-Biznesu).
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?