Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Nie chciałem odchodzić, ale wracam" Martin Vaculik w przyszłym sezonie będzie jeździł w Moich Bermudach Stali Gorzów

Redakcja
Martin Vaculik po dwóch latach wraca do Gorzowa.
Martin Vaculik po dwóch latach wraca do Gorzowa. Mariusz Kapala
Jeden z najlepszych żużlowców PGE Ekstraligi zmienia klub. I to z Zielonej Góry na Gorzów! Martin Vaculik przechodzi do Moich Bermudów Stali Gorzów po dwóch latach jazdy w RM Solar Falubazie Zielona Góra.

Chcę jeździć z Wami i dla Was

"Gdy twoje życie to żużel, wiesz, że droga ta pełna będzie zakrętów i trudnych decyzji. Lecz najważniejsze jest, by patrzeć przed siebie. Gdy twoje życie to żużel uczysz się ufać i spotykać ludzi, do których chce się wracać. Wreszcie, kiedy już jeździsz kilka lat i podczas tej drogi poznajesz przyjaciół, kibiców i miejsc, to już wiesz, gdzie i z kim naprawdę chcesz być" - w takich słowach Stal przywitała żużlowca w sentymentalnym filmie opublikowanym na swoim facebookowym profilu.

- Jeździć z Wami, jeździć dla Was. Wracam. Witajcie ponownie - Martin Vaculik.

Powrót do Stali po dwóch latach

Martin Vaculik reprezentował barwy gorzowskiego klubu w sezonach 2017 i 2018. Dwa kolejne lata spędził w Zielonej Górze, a w piątek 6 listopada Moje Bermudy Stal ogłosiła, że Słowak ponownie będzie reprezentował jej barwy.

W sezonie 2020 Vaculik mógł pochwalić się piątą średnią w PGE Ekstralidze - 2.178. W barwach RM Solar Falubazu Zielona Góra wygrał 44 wyścigi. Przez dwa sezony nie udało mu się zdobyć medalu w Zielonej Górze.

- Nie chciałem odchodzić, ale wracam. Chociaż to nie do końca prawda, bo wraca się do tego samego miejsca, a dzisiaj to jest już zupełnie inny klub. W jego barwach zdobywałem medale, ale jednego mi brakuje - mówił Vaculik dla strony internetowej Stali.

Nie wiem, dlaczego mnie nie chciano

Słowak deklaruje teraz, że nie chciał odchodzić ze Stali w 2018 roku. Wtedy na łamach "GL" mówił następujące słowa: - Wiele pisze się i mówi o moim odejściu ze Stali Gorzów, jest w tym dużo nieprawdy. Zaprzeczam, że chciałem podwyżkę, to nieprawda. Stal miała pierwszeństwo w rozmowach o kontrakcie na sezon 2019, było już wszystko ustalone. Jednak podczas gali PGE Ekstraligi w Warszawie trener Stanisław Chomski przekazał mi słowa prezesa klubu, że tak się ułożyło, że mam sobie szukać innego klubu. Nie wiem, dlaczego Stal zrezygnowała ze mnie, tego nie udało mi się dowiedzieć. Oczywiście inne kluby były zainteresowane zatrudnieniem mnie. Spotkałem się wtedy z prezesem Falubazu, porozmawialiśmy o celach klubu. Doszedłem do wniosku, że nie widzę lepszych możliwości gdzie indziej, od razu mi się to spodobało. Zielonogórski klub jest fair wobec zawodników. Prezesa Adama Golińskiego znam od dziesięciu lat, zawsze był ze mną szczery, mam do niego duże zaufanie. Kibicom mogę zagwarantować to, że dam z siebie wszystko - takich słów użył żużlowiec tuż po odejściu z Gorzowa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto