Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niech ta fala euforii poniesie Stal do triumfu nad „Lwami”. Gorzowianie jadą w Częstochowie z Włókniarzem

Redakcja
Włókniarz Częstochowa - Stal Gorzów
Włókniarz Częstochowa - Stal Gorzów Jarosław Miłkowski
Po sześciu porażkach z rzędu w pierwszych rundach, Moje Bermudy Stal Gorzów chciałaby odnieść dziś piąte kolejne zwycięstwo w sezonie. Przedłużenie tej passy nie będzie łatwe. Raz, że zawodnicy trenera Stanisława Chomskiego przenoszą się z własnego stadionu na obcy obiekt. Dwa, że na przeszkodzie stanie im Eltrox Włókniarz Częstochowa, czołowa ekipa rozgrywek.

Z drugiej strony, „Lwy” prowadzone przez szkoleniowca Marka Cieślaka w sierpniu ani razu nie wygrali ze swoimi konkurentami. Nie odnieśli też zwycięstwa na „Jancarzu”, więc niebiesko-biali przy ul. Olsztyńskiej będą bronić osmiopunktowej przewagi. Czy są w stanie ją utrzymać? Wydaje się to realne. Włókniarz jest w dołku, z którego na razie nie zdołał się wydostać. Za to Stal jest na fali, która może ponieść naszych żużlowców do kolejnego triumfu. Wierzą to w kibice Staleczki, którzy nadal nie tracą nadziei na to, że ich zespół powalczy w tej kampanii o medal drużynowych mistrzostw Polski. Ale żeby tak się stało, to faktycznie gorzowianie spod Jasnej Góry powinni wrócić z choćby punktem, a najlepiej trzema. Każde zdobyte przez nich „oczko” do końca rundy zasadniczej może okazać się bezcenne.

Awizowany skład personalny przez opiekunów obu drużyn obył się bez zaskoczeń, ale to nie znaczyło, że w kadrze meczowej nie będzie takich niespodzianek. Taką w zespole z Gorzowa byłaby obecność Duńczyka Nikolaia Klindta jako gościa, zamiast Australijczyka Jacka Holdera. Te wątpliwości rozwiązał ten pierwszy.

- Wiedziałem, na co się piszę. Mój występ w Stali to tylko jednorazowa przygoda w tym sezonie. Czekałem na taką i sądzę, że ją wykorzystałem - powiedział dla „Przeglądu Sportowego” Klindt, który jako tzw. gość zajął w starciu Betardem Spartą Wrocław miejsce tego drugiego. Ta wypowiedź powinna oznaczać powrót Holdera, który w ostatniej kolejce nie mógł wystąpić w Stali ze względu na bronienie barw swojego macierzystego klubu, jakim jest Apator Toruń.

A może trener Stali Stanisław Chomski zadziwi i desygnuje do jazdy to zestawienie, które awizował, z Krzysztofem Kasprzakiem? Ale po tym, jak na temat „Key-Keya” wypowiadał się prezes klubu Marek Grzyb, mówiąc w Radio Gorzów, że Kasprzak musi zastanowić się nad swoim życiem, to taki ruch ze strony Chomskiego nie wydaje się możliwy. Tym bardziej, że Szymon Woźniak jest dziś równiej jeżdżącym rajderem od byłego wicemistrza świata. A jedynie jego Kasprzak mógłby zastąpić.

Pewne jest to, że zgodnie z zapowiedziami w Częstochowie nie wystąpi Duńczyk Niels-Kristian Iversen, który przechodzi rehabilitację po złamaniu ręki.

Awizowane składy na mecz Włókniarz Częstochowa - Stal Gorzów

Awizowane składy, Eltrox Włókniarz Częstochowa: 9. Rune Holta, 10. Jason Doyle, 11. Fredrik Lindgren, 12. Paweł Przedpełski, 13. Leon Madsen, 14. Mateusz Świdnicki, 15. Jakub Miśkowiak. Moje Bermudy Stal Gorzów: 1. Szymon Woźniak, 2. Krzysztof Kasprzak, 3. Anders Thomsen, 4. Bartosz Zmarzlik, 5. Niels Kristian Iversen, 6. Rafał Karczmarz, 7. Wiktor Jasiński. Sędzia zawodów: Michał Sasień. Komisarz toru: Maciej Głód.

Transmisja na żywo na kanale Eleven Sports 1 zacznie się od 20.30 (komentatorami będą Anita Mazur i Artur Czaja). Studio telewizyjne rozpocznie się o 20.15 (prowadzącymi będą Michał Korościel i Marcin Kuźbicki). Relacja tekstowa live też na gazetalubuska.pl.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto