Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowej rozdzielni na „Jancarzu” wciąż nie ma. Mecz 28 lipca? Nierealny!

Redakcja
Od spalenia się rozdzielni na stadionie mijają dwa tygodnie.
Od spalenia się rozdzielni na stadionie mijają dwa tygodnie. Jarosław Miłkowski
Dopiero w piątek 17 lipca ma zostać wyłoniony wykonawca nowej rozdzielni elektrycznej na stadionie im. Edwarda Jancarza. Rozegranie przełożonego na 28 lipca meczu Stali Gorzów ze Spartą Wrocław jest praktycznie nierealne.

- Wykonawca do robót przystąpi pewnie w poniedziałek. Na postawienie nowej rozdzielni będzie potrzebował dwa tygodnie. Później trzeba będzie jeszcze sprawdzić, czy wszystko działa, jak należy – mówił nam w czwartek 16 lipca Włodzimierz Rój, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji. Rozmawialiśmy z nim o rozdzielni elektrycznej, która uległa spaleniu w trakcie meczu Moje Bermudy Stal Gorzów – Eltrox Włókniarz Częstochowa. Odbywał się on 3 lipca wieczorem. W trakcie trzeciej serii wyścigów zaczęło szwankować oświetlenie, a po biegu 10 ze znajdującej się w budynku magazynowym rozdzielni buchał już dym i ogień gasili strażacy.
Od tamtych wydarzeń mija kilkanaście dni, a do tej pory została jedynie zdemontowana spalona rozdzielnia i jeszcze nie zaczęły się prace nad budową nowej. Dobra informacja jest jednak taka: pożar nie przyczynił się do spalenia instalacji na koronie stadionu.

Dopiero wybierają wykonawcę

Jak w czwartek po południu mówił nam dyrektor Rój, w piątek ma zostać wybrany wykonawca, który postawi nową rozdzielnię. Dlaczego nie wybrano go przez ostatnie dwa tygodnie? Bo klub zadeklarował, że zrobi rozdzielnię własnymi siłami, a później okazało się, że wyjdzie to znacznie drożej niż może to zrobić wykonawca z wyboru przez OSiR.
Rozpoczęcie prac w poniedziałek praktycznie przekreśla rozegranie najbliższego meczu na „Jancarzu” w terminie. W zaplanowanej na ten weekend 6. kolejce PGE Ekstraligi żużlowcy Moich Bermudów Stali Gorzów mieli zmierzyć się u siebie z drużyną Betardu Sparty Wrocław. Na prośbę gorzowian władze ligi przesunęły ten pojedynek na wtorek 28 lipca.

28 lipca meczu nie będzie?

- Ta data jest już nierealna – mówił nam w czwartek dyrektor OSiR-u, do którego należy stadion. Prezes Stali Gorzów Marek Grzyb mówił nam we wtorek, że jeśli meczu ze Spartą nie uda się rozegrać 28 lipca, klub ponownie poprosi o przełożenie spotkania.
A na kiedy stadion powinien być gotowy?
- Na 9 sierpnia – mówi nam Rój. Pięć dni wcześniej prawdopodobnie będzie możliwe jednak rozegranie kolejnej rundy Ligi Juniorów. Zawody młodzieżowe odbywają się bowiem „za dnia”, gdy nie trzeba włączać na stadionie oświetlenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto