Nowi funkcjonariusze w szeregach lubuskiej policji. Na czterech łapach!

W lubuskiej policji służbę pełni obecnie trzydzieści czworonożnych funkcjonariuszy. To psy patrolowo tropiące, do wyszukiwania zapachu narkotyków oraz materiałów pirotechnicznych. Jest też pies bojowy, których w całym kraju jest zaledwie pięć.

Są to równoprawni gliniarze, którzy w wielu przypadkach są niezastąpieni i ratują ludzkie życie. Potrafią błyskawicznie dogonić przestępcę, precyzyjnie wskazać drogę ucieczki lub miejsce jego ukrycia - mówi Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Niebawem służbę w lubuskim garnizonie rozpoczną kolejni psi funkcjonariusze. To dwa owczarki niemieckie, których głównym zadaniem będzie zapobieganie przestępstwom i wykroczeniom, a także podążanie za zapachem pozostawionym przez osobę zaginioną lub przestępcę. Wcześniej czeka ich jednak kilkumiesięczne szkolenie pod okiem ekspertów w jedynym w kraju ośrodku szkolenia policjantów przewodników psów służbowych w Sułkowicach.

To właśnie w tym miejscu od wielu lat do służby w policji pod okiem ekspertów szkolone są psy służbowe. Te wraz ze swoimi policyjnymi przewodnikami odbywają sześciomiesięczne szkolenie, podczas którego bardzo szczegółowo zapoznają się z tajnikami policyjnej misji i zadaniami, które po jego ukończeniu wspólnie będą musieli realizować - tłumaczy Marcin Maludy.

Takie szkolenie rozpoczynają właśnie Lafi z przewodniczką starszym posterunkowym Sandrą Rybką z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim oraz Dex z przewodnikiem sierżantem sztabowym Pawłem Siewierskim służącym w Zielonej Górze.

Szkolenie jest bardzo intensywne. Psy ćwiczą między innymi posłuszeństwo, pokonywanie przeszkód, obronę przewodnika czy zatrzymywanie niebezpiecznego przestępcy oraz tropienie śladów ludzkich. Przewodnicy zdobywają natomiast wiedzę teoretyczną z zakresu taktyki i techniki użycia psów oraz poznają zasady właściwego szkolenia, pielęgnacji i żywienia swoich podopiecznych.

Za pół roku będą to dwa świetnie funkcjonujące duety, które rozumieją się bez słów. W pełni gotowe do podejmowania najtrudniejszych misji i zadań. Już w przeszłości psy służące w lubuskim garnizonie pokazywały, że ta szczegółowa selekcja nie była przypadkowa i ratowały ludzkie życie. Wierzymy, że Lafi i Dex również będą miały na koncie podobne osiągnięcia - dodaje Marcin Maludy.

Nie każdy pies potrafi sprostać policyjnym wyzwaniom. Dlatego jeszcze przed zakupem czworonogi poddawane są wstępnej kwalifikacji, która określa ich predyspozycje do pełnienia takiej służby. Z reguły ten etap przechodzi jedynie dziesięć procent z nich. Ale typowaniu poddawani są również sami przewodnicy. Tym procesem zajmuje się koordynator wojewódzki kynologii w policji.

Zobacz również:

• Praca sezonowa za granicą. Jak nie paść ofiarą handlu ludźmi?