- - Nie jestem pozytywnie nastawiona do tego nauczania w szkołach. Pewnie za jakiś czas będziemy zamykać te placówki - denerwuje się pani Ewelina, mama pierwszoklasistki z Zielonej Góry. - Zdaję sobie sprawę, że nauczania zdalne jest mało efektywne, ale w polskich warunkach nauczanie tradycyjne w dobie koronawirusa nie może zakończyć się sukcesem.
Rozpoczęcie roku szkolnego. Każdy ma swoje oczekiwania
Bardziej optymistycznie nastawiona była młodzież.
- Jesteśmy stęsknieni za sobą. Wielu osób nie widzieliśmy od marca. Teraz wreszcie będzie można się spotykać, rozmawiać w cztery oczy. Bo to nie to samo, że pogaduchy przez komputer czy telefon - mówili nam we wtorek. A pytani o dystans społeczny, uśmiechali się: - Przecież wiadomo, że to fikcja. Nie da się go zachować. Ani w szkole, ani poza nią. Wiele osób powtarzało, że większość rzeczy, o których się mówi, to tylko sztuka dla sztuki.
Młodsi uczniowie przyznają, że nie mogli się już doczekać pójścia do szkoły.
- Nie spałem całą noc - mówi Michał. - Jestem ciekawy, jaka będzie nasza pani.
Lekcje w reżimie sanitarnym
Byliśmy na rozpoczęciu w kilku zielonogórskich szkołach m.in. w Szkole Podstawowej nr 18 czy Zespole Szkół Sportowych i Ogólnokształcących w Zielonej Górze Uczniowie rozpoczęli rok szkolny w dobrych nastrojach. Odbyły się tylko spotkania w klasach z wychowawcami. W niektórych szkołach uczniowie klas I-III będą mieli zajęcia na zmiany, by mniej dzieci spotykało się np. w świetlicy. Większość dyrektorów zdecydowała też, by uczniowie w przestrzeniach wspólnych, a więc na korytarzach nosili maseczki. Nie brakuje też w placówkach płynów do dezynfekcji rąk. Każde pomieszczenie po lekcji zostanie zdezynfekowane. Sale będą też systematycznie wietrzone.
Maturzyści liczą na tradycyjne nauczanie
W całym kraju nowy rok szkolny rozpoczęło dziś 4,5 mln uczniów.
- Mamy nadzieję, że jak najdłużej będziemy się uczyć tradycyjnie - przyznają maturzyści, przed którymi egzamin dojrzałości, który zgodnie z planem ma się rozpocząć 4 maja 2021 roku. - Widać już w tym roku, ze zdalne nauczanie nie jest tak efektywne jak tradycyjne lekcje w szkołach. A zależy nam, by zdać jak najlepiej i dostać się na wymarzone kierunki studiów.
Wielu nauczycieli rozpoczyna rok szkolny z obawami. Wielu też rezygnuje z pracy. Tylko w ostatnim tygodniu na stronach kuratoryjnych pojawiło się ponad 3 tysiące ofert pracy. Czy będzie miał kto uczyć nasze dzieci? Zwłaszcza że w tym roku nauczyciele chętniej będą szli na zwolnienia lekarskie, gdy tylko poczują się źle niż w poprzednich latach.
ZOBACZ TEŻ
Uczniowie czy nauczyciele? Kto gorzej poradził sobie ze zdalnym nauczaniem? #ZROZUM odc. 2
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?