Dlaczego piszemy o odsłonięciu muralu, skoro doszło do niego w Stanach Zjednoczonych? Bo o. Łucjan Królikowski urodził się na Ziemi Lubuskiej. Przyszedł na świat w 1919 r. w Nowym Kramsku koło Babimostu. Przed II wojną światową była to miejscowość należąca do Niemiec, ale wieś była jednak niezgermanizowanym ośrodkiem polskim. Z Ziemi Lubuskiej, konkretnie z Witnicy, pochodzi też Tomasz Moczerniuk, pomysłodawca muralu.
- Pomysł utworzenia muralu pojawił się w 2019 roku, kiedy zbliżały się setne urodziny o. Łucjana Królikowskiego, franciszkanina. Duchowny w młodości był uczniem seminarium w Niepokalanowie (pod kierunkiem samego o. Maksymiliana Kolbe), przeżył piekło zesłania na Syberię, po czym dołączył do Armii Andersa, z którą trafił do Iranu. Tam skończył studia teologiczne i przyjął święcenia kapłańskie. Potem trafił do obozu dla wojennych uchodźców w Tengeru w Tanzanii, gdzie zajmował się opieką duchową w sierocińcu, w którym przebywało około 700 dzieci, których rodzice zginęli na Syberii, bądź w trwającej kilka miesięcy drodze z Azji do Afryki - przywołuje historię zakonnika T. Moczerniuk.
- W 1949 obozy uchodźców likwidowano dlatego część sierot miała trafić do Polski, ale dyrektorka sierocińca znalazła dla nich schronienie w Kanadzie. Wraz z o. Łucjanem podjęła się próby ucieczki przed komunistami, która wiodła drogą morską z Afryki do Włoch, kolejową z Włoch do Niemiec i wreszcie znów statkiem do portu Halifax w Kanadzie. W tę ostatnią ze 150. dzieci udał się już tylko o. Łucjan, którego wściekli komuniści nazwali Kidnapperem Stulecia - dodaje witniczanin w Ameryce.
Tomasz Moszczeniuk działa w fundacji Polonia for Kids, która też pomaga dzieciom polskiego pochodzenia. Wpadł więc on na pomysł, by o. Królikowskiemu poświęcić mural. Obraz powstał na ścianie Polskiego Domu w Chicopee, 55-tysięcznego miasta w amerykańskim stanie Massachussetts. Malowidło wykonał Rafał Pisarczyk z New Jersey. Odsłonięcie murali nastąpiło w niedzielę 12 grudnia.
Czytaj również:
Od 15 grudnia nowe obostrzenia
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?