Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odra i Warta znowu niskie. Czy grozi nam susza?

Jakub Pikulik
Tak wygląda Warta w Kostrzynie nad Odrą na początku czerwca. Eksperci zapowiadają, że poziom rzeki może być jeszcze niższy.
Tak wygląda Warta w Kostrzynie nad Odrą na początku czerwca. Eksperci zapowiadają, że poziom rzeki może być jeszcze niższy. Jakub Pikulik
Wiele wskazuje na to, że może się powtórzyć fatalna sytuacja z zeszłego roku. Wtedy rzeki były wyjątkowo płytkie. Wszystkiemu winna była łagodna zima, słabe opadu śniegu i upalne lato.

- Już teraz widzę, że na Warcie pojawiają się łachy, których jeszcze kilka lat temu tu nie było. A przecież mamy dopiero początek czerwca. Strach pomyśleć co będzie w lipcu i sierpniu, kiedy upały się utrzymają - mówi Tomasz Gawłowski, którego spotkaliśmy na moście drogowym nad Wartą w Kostrzynie. Faktycznie, widać tu już kilka miejsc, gdzie z nurtu rzeki wyłaniają się piaszczyste łachy. Widać też gołym okiem, że woda nawet nie sięga do namalowanych na filarach mostów wodowskazów.

- Po tym, jaką mieliśmy zimę, możemy zakładać, że w tym roku również będziemy mieli niskie stany wody. Dzieje się tak, ponieważ rzeki nie są zasilane wodami roztopowymi - mówi Kasper Jędrzychowski z nadzoru wodnego w Słubicach. Przypomina jednocześnie, że w zeszłym roku stan Odry był rekordowo niski.

Jak niski poziom wody w rzekach wpływa na żeglugę? Widać to choćby po statku wycieczkowym Zefir. Z założenia jednostka miała pływać po Odrze i być atrakcją dla turystów. W praktyce przez większość zeszłorocznego sezonu nawet nie dopłynęła do Słubic i Kostrzyna. Co więcej, Zefir został nawet na pewien czas „uziemiony” w Kostrzynie. Powodem był właśnie niski stan Warty, na której cumowała jednostka. - Zefir ma zanurzenie 80 cm, natomiast najniższa głębokość tranzytowa zanotowana w tym roku na Odrze, to 97 cm. Oznacza to, że Zefir miał tylko 17 cm zapasu pod stępką do dna rzeki - mówi K. Jędrzychowski. Przypomnijmy, że w zeszłym roku bardzo niski stan Odry unieruchomił Lagunę, czyli drugi z wycieczkowych statków, pływających po Odrze w Lubuskiem.

Ale niska woda daje się we znaki nie tylko większym jednostkom. W zeszłym roku w Kostrzynie problemy z pływaniem po Warcie mieli nawet... kajakarze. Niska woda uniemożliwiała swobodne uprawianie turystyki wodnej m. in. na kanale Warty przy os. Warniki.

Skąd wynikają problemy na Warcie i Odrze? Zdaniem ekspertów Polska jest jednym z tych krajów w Europie, które nie magazynują wody. Rzeki przepływając przez nasze terytorium wpadają do morza, a woda, która nimi płynie, nie jest nigdzie zatrzymywana. Nie może być w związku z tym wykorzystywana np. w rolnictwie, leśnictwie, czy przemyśle.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto