- Ten park był trochę zaniedbany. Bardzo dobrze, że w końcu się za niego zabrali. Już teraz widać, że będzie ładniej – mówią nam spacerujący po parku Kopernika. Właśnie przechodzi on rewitalizację. Ułożony został już asfalt na alei, która prowadzi od ul. Piłsudskiego do ul. Walczaka i ronda ofiar Katynia.
Zmiany widać także na alei równoległej do Piłsudskiego – tej, którą od al. Ruchu Młodzieży Niezależnej spaceruje się w kierunku fontanny. Zamontowane zostały tu już nowe ławki. Obok nich stanęły konstrukcje pod śmietniki (nowych koszy jeszcze nie ma).
Park zmienia się też, jeśli chodzi o zieleń. W sporej części ściągnięta została dotychczasowa warstwa ziemi i trawy, a w to miejsce sadzone są nowe rośliny.
- W ramach zagospodarowania terenu parku nowe nasadzenia zajmą powierzchnię ponad trzech hektarów. Będą to m.in. trawniki, krzewy, krzewinki, drzewa, byliny, a także pnącza. Nasadzonych zostanie 70 różnorodnych gatunków roślin. W części parku od strony Widoku zaplanowane zostało odświeżenie zaniedbanych szpalerów grabowych – mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta. Szpalery drzew są już sadzone przy alejkach pomiędzy fontanną a okolicami kościoła ewangelicko-augsburskiego. Tym samym po latach w parku w końcu drzew zaczęło przybywać.
- W ostatnim czasie to tylko je wycinano, a nowych nasadzeń nie było – mówił mam niedawno pan Andrzej, nasz stały Czytelnik z ul. Wróblewskiego.
Wiewiórki będą miały domki
Park Kopernika rewitalizowany jest za pieniądze unijne. Na odświeżenie tego miejsca (a także rewitalizację Parku Róż) magistrat dostał 4,6 mln zł dofinansowania. Dwa tygodnie temu miasto podpisało na nie umowę z Urzędem Marszałkowskim w Zielonej Górze.
Za I etap odświeżenia parku Kopernika odpowiada firma Gorem. Czas na prace ma do końca września tego roku. W trakcie rewitalizacji w parku nie tylko zostaną odnowione alejki i posadzona nowa roślinność. Najmłodsi gorzowianie będą mieć tu zupełnie nowy plac zabaw. Nowości będą miały też… zwierzęta. Zbudowane zostaną budki lęgowe dla ptaków. Będą też budki dla wiewiórek. Pojawią się też domki dla owadów.
A co z parkiem w centrum?
Takie domki można już dostrzec w Parku Róż, w którym w zeszłym roku zakończył się pierwszy etap rewitalizacji. Drugi etap miał nastąpić w tym roku. Gdy miasto poinformowało, że jest już blisko wyłonienia wykonawcy w przetargu, część mieszkańców zaczęła protestować, twierdząc, że park zostanie „zabetonowany”. Swoje przekonanie protestujący oparli o „symboliczną” wizualizację, na której było tylko kilka drzew (zamiast, jak w rzeczywistości, kilkuset).
Firma, która złożyła najniższą ofertę na rewitalizację Parku Róż, najprawdopodobniej się przestraszyła mieszkańców. Mając niemal kontrakt w kieszeni, jej przedstawiciele nie uzupełnili bowiem wszystkich potrzebnych dokumentów. Urzędnicy musieli więc ogłosić nowy przetarg. W poniedziałek 14 września otwarto koperty. Najniższa oferta na rewitalizację Parku Róż i dalszą rewitalizację parku Kopernika opiewa na około 7,5 mln zł i o około 700 tys. zł przekracza kwotę, jaką przygotowało miasto. Urzędnicy jeszcze nie podjęli decyzji, czy dołożą brakujące pieniądze.
Czytaj również:
https://plus.gazetalubuska.pl/rewitalizacja-parku-roz-w-gorzowie-sie-odwlecze-potencjalny-wykonawca-zrezygnowal/ar/c3-15042356
WIDEO: Spacer pod odnowionym parku Teatru Osterwy w Gorzowie
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
