Po amfetaminie uciekał przed policją
Policjanci ruchu drogowego gorzowskiej komendy, w Dąbroszynie, do rutynowej kontroli wytypowali Citroena Saxo na niemieckich numerach rejestracyjnych.
Jego kierowca, ignorując wyraźny znak policjanta do zatrzymania, przyśpieszył oddalając się w kierunku granicy. Policjanci ruszyli za kierującym używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, jednak kierowca citroena nadal nie reagował. W swej nieodpowiedzialnej jeździe z prędkością dochodzącą nawet do 140 km/h, przemierzał ulice Kostrzyna nad Odrą, wyprzedzając na trzeciego poprzedzające go pojazdy. Szarża ta zakończyła się na ul. Gorzowskiej, gdzie uciekinier doprowadził do czołowego zderzenia z osobowym Peugeot’em. Siła uderzenie była na tyle duża, że Citroen po tym uderzył jeszcze w przydrożną latarnię. Kierujący Peugeotem nie odniósł większych obrażeń. Sprawca zdarzenia przewieziony został do szpitala z podejrzeniem urazu kręgosłupa.
Policyjne ustalenia pozwoliły na wyjaśnienie wstępnych okoliczności tego zdarzenia. Jego szczegóły wyjaśniane będą w śledztwie prowadzonym pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Słubicach. Jak się okazało Citroen Saxo został utracony z terytorium Niemiec kilka dni wcześniej. Jego kierujący zaś znajdował się pod działaniem amfetaminy. To 25 - letni mieszkaniec Gorzowa, dobrze znany gorzowskim stróżom prawa. Jego pobyt na wolności był bezprawny, bowiem w wyznaczonym terminie nie stawił się on do Zakładu Karnego, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności.
Na tą chwilę, z uwagi na stan zdrowia 25-latka, nie ma możliwości przeprowadzenia z nim czynności procesowych. Gorzowianin musi się jednak liczyć z odpowiedzialnością karną. Jego kłopoty wynikają z prowadzenia pojazdu będąc pod działaniem środka odurzającego oraz kradzieży lub paserstwa. Odpowie także za zeznanie nieprawdy, bowiem przedstawił się jako zupełnie inna osoba wprowadzając umyślnie w błąd policjantów.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?