Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po ponad 70 latach odkopują zagruzowaną ulicę na Starym Mieście w Kostrzynie [WIDEO, ZDJĘCIA]

Jakub Pikulik
Na terenie Starego Miasta w Kostrzynie nad Odrą zaczęto odkopywać ulicę, która była zasypana gruzami od czasu zakończenia walk o miasto w 1945 r. Przez ponad 70 lat nikt na tę ulicę nie wchodził.

Akcja prowadzona jest w rejonie ul. Jatki. Odchodziła od niej odnoga, która częściowo zadaszona przebiegała między kamienicami i swój wylot miała w rejonie ratusza przy rynku w centralnej części starówki. Obecnie po ulicy, kamienicach i ratuszu nie ma śladu. Wszystko jest stertą gruzu, porośniętą bujną roślinnością.



Ale pracownicy Muzeum Twierdzy Kostrzyn i pasjonaci historii postanowili odnaleźć i odgruzować ulicę. Jest wąska, ma około 2,5 metra szerokości. Przed wojną po obu jej stronach stały wysokie kamienice. - Sądzimy, że były przy niej przede wszystkim sklepy i warsztaty rzemieślnicze. W dzisiejszych czasach powiedzielibyśmy, że było to coś na kształt pasażu handlowego - mówi Jerzy Dreger, pracownik Muzeum Twierdzy Kostrzyn.

Do pomocy wezwano koparkę, która odgruzowała wlot do uliczki. W pracach uczestniczą Paweł Piątkiewicz i Jarosław Stróżniak ze stowarzyszenia Perkun. To oni już wiele razy odgruzowywali i eksplorowali zawalone piwnice i kazamaty na terenie kostrzyńskiej starówki. Tym razem również liczą, że przy zagruzowanej ulicy odnajdą wejścia do niezbadanych przez ponad 70 lat pomieszczeń. - Ze zdjęć wynika, że po kilku metrach uliczka rozszerzała się i przechodziła w coś w rodzaju placu, by później znowu się zwęzić i prowadzić do wyjścia w rejonie ratusza - mówi J. Stróżniak.

Na razie odgruzowano wlot do uliczki. Widać, że jest ona wyłożona brukiem. Czy uda się odgruzować cały przebieg uliczki i tym samym udostępnić ją turystom? Pracy na pewno jest dużo, ale nie jest to niewykonalne.

W gruzach znaleziono m. in. metalowe okucia, zawiasy, spalone drewno, gwoździe, fragmenty piców kaflowych, elementy naczyń ceramicznych. Co ciekawe, w gruzowisku, między cegłami, udało się odnaleźć nienaruszoną szklaną butelkę. Była zakorkowana, a na jej dnie... był płyn. Jaki? Tego jeszcze nie wiadomo.

Przeczytaj inne materiały na temat eksploracji kostrzyńskiej starówki: 
* Piwnice na Starym Mieście w Kostrzynie znowu odkryły swoje tajemnice [WIDEO, ZDJĘCIA]
* Piwnice na Starym Mieście w Kostrzynie odkrywają kolejne tajemnice [WIDEO, ZDJĘCIA]
* Kolejne odkrycie na Starym Mieście w Kostrzynie. To istna kapsuła czasu! [ZDJĘCIA]
* Poszukiwacze znowu penetrowali kostrzyńskie piwnice. Co znaleźli tym razem? [WIDEO, ZDJĘCIA]
* Starówka wie, komu może oddać skarby



Zobacz rownież: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej:
Na terenie Starego Miasta w Kostrzynie nad Odrą zaczęto odkopywać ulicę, która była zasypana gruzami od czasu zakończenia walk o miasto w 1945 r. Przez ponad 70 lat nikt na tę ulicę nie wchodził. Akcja prowadzona jest w rejonie ul. Jatki. Odchodziła od niej odnoga, która częściowo zadaszona przebiegała między kamienicami i swój wylot miała w rejonie ratusza przy rynku w centralnej części starówki. Obecnie po ulicy, kamienicach i ratuszu nie ma śladu. Wszystko jest stertą gruzu, porośniętą bujną roślinnością. Ale pracownicy Muzeum Twierdzy Kostrzyn i pasjonaci historii postanowili odnaleźć i odgruzować ulicę. Jest wąska, ma około 2,5 metra szerokości. Przed wojną po obu jej stronach stały wysokie kamienice. - Sądzimy, że były przy niej przede wszystkim sklepy i warsztaty rzemieślnicze. W dzisiejszych czasach powiedzielibyśmy, że było to coś na kształt pasażu handlowego - mówi Jerzy Dreger, pracownik Muzeum Twierdzy Kostrzyn. Do pomocy wezwano koparkę, która odgruzowała wlot do uliczki. W pracach uczestniczą Paweł Piątkiewicz i Jarosław Stróżniak ze stowarzyszenia Perkun. To oni już wiele razy odgruzowywali i eksplorowali zawalone piwnice i kazamaty na terenie kostrzyńskiej starówki. Tym razem również liczą, że przy zagruzowanej ulicy odnajdą wejścia do niezbadanych przez ponad 70 lat pomieszczeń. - Ze zdjęć wynika, że po kilku metrach uliczka rozszerzała się i przechodziła w coś w rodzaju placu, by później znowu się zwęzić i prowadzić do wyjścia w rejonie ratusza - mówi J. Stróżniak. Na razie odgruzowano wlot do uliczki. Widać, że jest ona wyłożona brukiem. Czy uda się odgruzować cały przebieg uliczki i tym samym udostępnić ją turystom? Pracy na pewno jest dużo, ale nie jest to niewykonalne. W gruzach znaleziono m. in. metalowe okucia, zawiasy, spalone drewno, gwoździe, fragmenty piców kaflowych, elementy naczyń ceramicznych. Co ciekawe, w gruzowisku, między cegłami, udało się odnaleźć nienaruszoną szklaną butelkę. Była zakorkowana, a na jej dnie... był płyn. Jaki? Tego jeszcze nie wiadomo. Przeczytaj inne materiały na temat eksploracji kostrzyńskiej starówki: * Piwnice na Starym Mieście w Kostrzynie znowu odkryły swoje tajemnice [WIDEO, ZDJĘCIA] * Piwnice na Starym Mieście w Kostrzynie odkrywają kolejne tajemnice [WIDEO, ZDJĘCIA] * Kolejne odkrycie na Starym Mieście w Kostrzynie. To istna kapsuła czasu! [ZDJĘCIA] * Poszukiwacze znowu penetrowali kostrzyńskie piwnice. Co znaleźli tym razem? [WIDEO, ZDJĘCIA] * Starówka wie, komu może oddać skarby Zobacz rownież: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej: Jakub Pikulik
Na terenie Starego Miasta w Kostrzynie nad Odrą zaczęto odkopywać ulicę, która była zasypana gruzami od czasu zakończenia walk o miasto w 1945 r. Przez ponad 70 lat nikt na tę ulicę nie wchodził. Akcja prowadzona jest w rejonie ul. Jatki. Odchodziła od niej odnoga, która częściowo zadaszona przebiegała między kamienicami i swój wylot miała w rejonie ratusza przy rynku w centralnej części starówki. Obecnie po ulicy, kamienicach i ratuszu nie ma śladu. Wszystko jest stertą gruzu, porośniętą bujną roślinnością. Ale pracownicy Muzeum Twierdzy Kostrzyn i pasjonaci historii postanowili odnaleźć i odgruzować ulicę. Jest wąska, ma około 2,5 metra szerokości. Przed wojną po obu jej stronach stały wysokie kamienice. - Sądzimy, że były przy niej przede wszystkim sklepy i warsztaty rzemieślnicze. W dzisiejszych czasach powiedzielibyśmy, że było to coś na kształt pasażu handlowego - mówi Jerzy Dreger, pracownik Muzeum Twierdzy Kostrzyn. Do pomocy wezwano koparkę, która odgruzowała wlot do uliczki. W pracach uczestniczą Paweł Piątkiewicz i Jarosław Stróżniak ze stowarzyszenia Perkun. To oni już wiele razy odgruzowywali i eksplorowali zawalone piwnice i kazamaty na terenie kostrzyńskiej starówki. Tym razem również liczą, że przy zagruzowanej ulicy odnajdą wejścia do niezbadanych przez ponad 70 lat pomieszczeń. - Ze zdjęć wynika, że po kilku metrach uliczka rozszerzała się i przechodziła w coś w rodzaju placu, by później znowu się zwęzić i prowadzić do wyjścia w rejonie ratusza - mówi J. Stróżniak. Na razie odgruzowano wlot do uliczki. Widać, że jest ona wyłożona brukiem. Czy uda się odgruzować cały przebieg uliczki i tym samym udostępnić ją turystom? Pracy na pewno jest dużo, ale nie jest to niewykonalne. W gruzach znaleziono m. in. metalowe okucia, zawiasy, spalone drewno, gwoździe, fragmenty piców kaflowych, elementy naczyń ceramicznych. Co ciekawe, w gruzowisku, między cegłami, udało się odnaleźć nienaruszoną szklaną butelkę. Była zakorkowana, a na jej dnie... był płyn. Jaki? Tego jeszcze nie wiadomo.
od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slubice.naszemiasto.pl Nasze Miasto