Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pod blokiem jeździ więcej aut niż po ul. Sikorskiego

Redakcja
Jeszcze kilka lat temu łącznik między ul. Dzieci Wrzesińskich a Wełnianym Rynkiem służył tylko mieszkańcom.
Jeszcze kilka lat temu łącznik między ul. Dzieci Wrzesińskich a Wełnianym Rynkiem służył tylko mieszkańcom. Jarosław Miłkowski, Google Street View
- Ta uliczka nie ma nawet swojej nazwy, a stała się jedną z ważniejszych w centrum. Mamy tego dość – mówi Mariusz Kościuszko. Wraz z sąsiadami narzeka na organizację ruchu między ulicami: Dzieci Wrzesińskich, Wełniany Rynek i Sikorskiego.

- Proszę zobaczyć, jedzie jeden samochód, za nim drugi. Średnio przejeżdża tędy jedno auto na minutę. Wraz z sąsiadami mam już tego dość - mówi nam Mariusz Kościuszko. - W czasie przebudowy ulicy Sikorskiego to jakoś akceptowaliśmy. Tyle, że ulica już została zrobiona, a my zostaliśmy z problemem – dodaje.

Trwa głosowanie...

Czy Gorzów jest przyjazny kierowcom?

Nasz Czytelnik mieszka w jednym z bloków, które są naprzeciw wejścia do urzędu miasta. Od strony magistratu obok bloków biegnie przebudowana ul. Sikorskiego. I jest to fragment ulicy, po którym – choć po nowej kostce - wciąż mogą poruszać się samochody. Z drugiej strony bloku jest wąski łącznik drogowy między ulicami: Dzieci Wrzesińskich i Wełniany Rynek. Teraz jest na nim… większy ruch jak na Sikorskiego.

Przez wiele lat droga z ułożonej na łączniku służyła jedynie mieszkańcom. Można nią było wjechać jedynie od strony Wełniany Rynek i dojechać do dziewięciu miejsc parkingowych oraz do ul. Dzieci Wrzesińskich.
Gdy ul. Sikorskiego została rozkopana, zmieniła się tu organizacja ruchu. W wąską uliczkę między blokami można było wjechać od strony Dzieci Wrzesińskich. A że w Dzieci Wrzesińskich można było wtedy wjechać i od strony łaźni, i od strony urzędu, to ruch zwiększył się tu wielokrotnie.

Auta krążą tu i krążą
- Ta uliczka nie ma nawet swojej nazwy, a stała się jedną z ważniejszych w centrum. A przecież, można powiedzieć, to jest osiedlowa droga. Ona nawet nie jest w strefie płatnego parkowania. Część kierowców wjeżdża w nią, bo liczy, że będzie można tu zaparkować. O, proszę zobaczyć, ten samochód już drugi raz tędy jedzie, bo kierowca robi kółko w poszukiwaniu wolnego miejsca – mówi pan Mariusz, gdy po sześciokątnej starej kostce jedzie biały mercedes.
Jak zdaniem Czytelnika powinien wyglądać ruch między Dzieci Wrzesińskich i Wełnianym Rynkiem? – Tak jak przed laty. Jeśli ktoś będzie jechał od strony łaźni, może dojechać do ul. Sikorskiego i po przejechaniu przed urzędem skręcić w Wełniany Rynek. Też będzie jechał obok naszych bloków, ale przede wszystkim będzie ciszej, bo po tej starej kostce na łączniku, to samochody bardzo hałasują – proponuje pan Mariusz.

- Jeśli ktoś będzie jechał od strony łaźni, może dojechać do ul. Sikorskiego i po przejechaniu przed urzędem skręcić w Wełniany Rynek - proponuje Czyteknik.

[/polecane]20501919[/polecane]

Czy będą kolejne zmiany?

Jak zatem będzie wyglądał ruch w tej części miasta? – Głos Czytelnika nie jest pierwszym dotyczącym tej uliczki. Aktualnie analizowane są rozwiązania dotyczące ruchu w rejonie ulic: Sikorskiego, Dzieci Wrzesińskich i Wełnianego Rynku. Czy nastąpią zmiany, czy też, co bardzo prawdopodobne, aktualna organizacja ruchu pozostanie nadal, przedstawimy niebawem – mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta.

Ruch zmienił się 1 lipca

Nowa organizacja ruchu w rejonie urzędu miasta została wprowadzona 1 lipca. Na ul. Sikorskiego – między Chrobrego a Pionierów i Wełnianym Rynkiem powstał deptak. W związku z tym ulicą Sikorskiego od strony ul. Cichońskiego można dojechać jedynie do wjazdu w Wełniany Rynek. W okolice Studni Czarownic można też wjechać od strony ul. Pionierów. Z kolei Dzieci Wrzesińskich w całości, tak jak dawniej, jest jednokierunkowa.

Czytaj również:
Przebudowa ul. Chrobrego przyspiesza. Ruszyły prace na kolejnym odcinku

WIDEO: Gorzów. Pod ulicą odkopano Bramę Santocką?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto