Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pokażmy serce na Walentynki. Leczenie Zuzi kosztuje fortunę

Redakcja
Przy okazji balu charytatywnego odbędzie się licytacja na rzecz Zuzi.
Przy okazji balu charytatywnego odbędzie się licytacja na rzecz Zuzi. Archiwum prywatne
Zuzia ma dwa latka i prawie trzy miesiące temu wykryto u niej nowotwór. Leczenie neuro¬blastomy kosztuje jednak 800 tys. zł. Wielkie serce gorzo¬wia¬nie okazują regularnie. Niech teraz będzie tak samo.

- Jako brat obiecałem siostrzyczce, że zrobię wszystko, aby mogła wyzdrowieć. I danego słowa zamierzam dotrzymać – mówi 20-letni Michał Golicz. Jest bratem Zuzi Michalskiej, która 8 stycznia skończyła dwa latka. Od prawie trzech miesięcy dziewczynka mocno choruje.

- Wszystko zaczęło się 4 listopada zeszłego roku, gdy Zuzia się bawiła i zaczęła uskarżać się na ból brzucha. Mama od razu pojechała z nią do szpitala. Lekarz szybko zdecydował o badaniu USG. W jego trakcie okazało się, że coś dzieje się w jamie brzusznej. Zuzia trafiła na stół operacyjny. Operacja trwała kilka godzin. Wówczas dowiedzieliśmy się, że siostra ma nowotwór. Następnego dnia Zuzia trafiła do szpitala w Szczecinie. Tam zostało potwierdzone, że jest to nowotwór. Konkretnie: neuroblastoma. W Szczecinie odbyła się też kolejna operacja – opowiada 20-latek.

Neuroblastoma to nowotwór, który występuje u dzieci. 50 proc. z tych, których dopadnie ta choroba, to maluchy poniżej drugiego roku życia. Jak czytamy w branżowych pismach „neuroblastoma rozwija się z niedojrzałych komórek układu nerwowego, zwanej układem współczulnym”. Zwoje tego układu biegną wzdłuż kręgosłupa i „nie wiadomo z jakich przyczyn u niektórych dzieci komórki tego układu przekształcają się w nowotwór”.

O ile przy początkowych stadiach neuroblastomy z chorobą można walczyć wycinając guz, o tyle w późniejszym stadium – a Zuzia ma już czwarte – stosuje się immunoterapię, czyli leczenie komórkami macierzystymi. Niestety, leczenie nie jest refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia i jest bardzo bardzo drogie.

- Kosztuje 800 tys. zł. To przeogromne pieniądze. Z rodziną nie jesteśmy w stanie sami ich zdobyć – mówi brat małej Zuzanny. Na stronie pomagam.pl zorganizował już zbiórkę dla siostry. Na razie zostało zebranych 160 tys. zł.
Rodzina i osoby, które już zaangażowały się w pomoc dla Zuzi wierzą, że uda się zebrać brakujące 80 proc. – Ponad rok temu Gorzów pokazał, że potrafi, gdy udało się zebrać ogromne pieniądze na leczenie małej Kornelki – przypomina Sylwia Beech, jedna z osób wspierających pomoc dla Zuzi. Przypomnijmy: wtedy udało się zebrać ok. 1 mln zł.

- Przed nami Walentynki, czyli święto, w trakcie którego okazujemy miłość drugiemu człowiekowi. To uczucie można też okazać, pomagając – mówi S. Beech.

By zebrać pieniądze na leczenie Zuzi 14 lutego, a więc w święto zakochanych., organizowany jest Walentynkowy Bal Charytatywny. Odbędzie się on w restauracji Zbyszko w Bogdań¬cu i jest przewidziany na około 200 osób. Jego muzyczną gwiazdą będzie zespół Playboys (gra muzykę disco polo, w serwisie You Tube jego teledyski mają po kilkadziesiąt milionów odsłon). Na balu będzie też okazja do wielu licytacji (co będzie można wylicytować, zobaczycie w galerii zdjęć dołączonych do tekstu, który właśnie czytacie).

- Atrakcyjną rzeczą do wylicytowania będzie m.in. złoty medal Stali Gorzów z 2016 r. wraz z szarfą za zdobycie tytułu mistrza Polski – mówi Sylwester Głodowski, gorzowski przedsiębiorca, który też jest zaangażowany w pomoc Zuzi.

Bilety na bal kosztują 350 zł od pary (można je kupić w Bowling City przy Starym Rynku).

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto