Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest Kobiet w Gorzowie ma siłę i energię. Protestujący znów na ulicy

Redakcja
30 października protestujący "spacerowali" ulicą Sikorskiego.
30 października protestujący "spacerowali" ulicą Sikorskiego. Jarosław Miłkowski
Po jednym dniu przerwy, w piątek 30 października gorzowianie znów wyszli na ulicę, by zaprotestować przeciwko rządom PiS i decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji.

Protesty nie ustają na sile. Do takiego wniosku można dojść po kolejnym wieczorze protestów w sprawie zmian w prawie aborcyjnym oraz przeciwko rządom Prawa i Sprawiedliwości. W piątek 30 października gorzowianie znów wyszli na ulicę. A to już kolejny dzień protestów.

Protest Kobiet niemal dzień w dzień

W czwartek 22 października, gdy Trybunał Konstytucyjny uznał, że zapis o przesłance eugenicznej w ustawie aborcyjnej jest niekonstytucyjny, na ulice Gorzowa wyszło kilkadziesiąt osób. Dzień później pod biurem PiS przy ul. Hawelańskiej protestowało już około 200 osób. Od niedzieli 25 października na protesty przychodzi co najmniej po kilkuset (a bywa, że i sporo ponad tysiąc) gorzowian.

Skąd ta siła do protestów?

Gorzowianie protestują niemal dzień w dzień. Dzień przerwy zrobili sobie w czwartek 29 października. W weekend wciąż jednak zamierzają wychodzić na ulicę. Skąd mają siłę na protesty?
- Energii dodaje to, przeciwko czemu protestujemy. To jest paliwo do naszych protestów - mówił nam Michał, jeden z protestujących. - Będę protestował tak długi, dopóki coś się nie zmieni w tym zapomnianym przez Boga kraju - dodawał.

W sobotę 31 października pierwotnie zaplanowany protest jednak się nie odbędzie.

Czytaj również:
Tak protestowano w poniedziałek 26 października

WIDEO: "Na Warszawę". W stolicy trwa protest w obronie praw kobiet. Demonstranci dotarli na rondo Dmowskiego

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co włożyć, a czego unikać w koszyku wielkanocnym?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto