Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przebudowy Kosynierów Gdyńskich nie będzie. Będzie remont. Jaka jest różnica?

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Kosynierów Gdyńskich to ulica, która - biorąc pod uwagę także jej odcinek przy bibliotece - ma łącznie około 1,5 km.
Kosynierów Gdyńskich to ulica, która - biorąc pod uwagę także jej odcinek przy bibliotece - ma łącznie około 1,5 km. Jarosław Miłkowski
Zamiast kompleksowej przebudowy ul. Kosynierów Gdyńskich ma być jedynie jej remont. - Sama wymiana nawierzchni zablokuje możliwość budowy infrastruktury rowerowej - uważa radna.

Zmieniły się plany na ulicę Kosynierów Gdyńskich, czyli ostatnią z ważniejszych ulic w mieście, które mają iść do naprawy. Zamiast jej kompleksowej przebudowy (czyli budowanie drogi od nowa, łącznie z położeniem nowych rur w ziemi) będzie „jedynie” remont (czyli skupienie się na nawierzchni).

- Pierwotnie zakładaliśmy, że będzie to przebudowa, czyli tak poważne „rycie w ziemi” jak na Sikorskiego czy Chrobrego. Dziś, nawet przy 30 milionach dofinansowania, nie ma na to szans - mówił niedawno w radiu Gorzów prezydent Jacek Wójcicki.
Ulica Kosynierów Gdyńskich ma zostać naprawiona na około 1100-metrowym odcinku od IV Liceum Ogólnokształcącego do siedziby Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Co ma oznaczać naprawa?

Owszem, będą odcinki, które podlegać będą przebudowie. Tak ma być ze skrzyżowaniem ulic: Kosynierów Gdyńskich, Roosevelta, Żwirowej i Słowiańskiej. Przebudowane będzie też skrzyżowanie Słowiańskiej z Fredry, które ma być częścią inwestycji i gdzie powstanie rondo mające ułatwić dojazd do budowanej właśnie hali sportowej przy Słowiance. Spora część drogo ma być jedynie wyremontowana.

Jak tłumaczy prezydent, stara konstrukcja ul. Kosynierów Gdyńskich zostanie zerwana, wzmocniona ma zostać podbudowa, a na nią zostanie ułożona nowa nawierzchnia. Pojawią się też nowe chodniki.
- Z punktu widzenia użytkownika nic się nie zmieni - mówił prezydent Gorzowa.

Dlaczego nie będzie gruntownej przebudowy? Bo ceny materiałów budowlanych wciąż idą w górę. Gdyby miasto chciało zrobić inwestycję według pierwotnych zamierzeń, musiałoby wydać na to - to szacunki z ostatnich tygodni - około 100 mln zł.
Na informację o zmianach koncepcji zareagowała już radna Marta Bejnar-Bejnarowicz.

„W związku z planowaną zmianą zakresu prac na ulicy Kosynierów Gdyńskich z kompleksowej przebudowy na remont nawierzchni (wymianę warstw asfaltowych), zwracam się z prośbą o przeanalizowanie możliwości wykonania rozwiązania pośredniego, niewiele droższego od zaplanowanego remontu. Sama wymiana nawierzchni zablokuje na wiele lat możliwość budowy infrastruktury rowerowej” - napisała do prezydenta M. Bejnar-Bejnarowicz. O co chodzi?

Pierwotny plan na Kosynierów Gdyńskich zakładał, że jezdnia zostania zwężona, a w pasie pomiędzy jezdnią a ciągiem pieszym powstanie ścieżka rowerowa (w wielu miejscach byłaby ona między jezdnią a rosnącymi wzdłuż części Kosynierów Gdyńskich drzewami). Radna chce więc, by jezdnię i tak zwęzić, aby w przyszłości, gdy już będą pieniądze, w powstałym dzięki zawężeniu pasie zieleni można było zbudować ścieżkę rowerową.

Jaką możliwość uwzględnienia propozycji radnej widzi miasto? Odpowiedź powinniśmy poznać jeszcze w tym miesiącu.
Za remont Kosynierów Gdyńskich odpowiada spółka Gorzowskie Inwestycje Miejskie. Aktualnie powstaje dokumentacja projektowa, a rozpoczęcie prac planowane jest na przyszły rok. 30 mln zł dofinansowania na drogę pochodzi z Polskiego Ładu.

Czytaj również:
Gorzów. Które ulice w centrum pójdą jeszcze do remontu?

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto