Przy Rolniku powstanie rondo [WIDEO]

- Niewątpliwie rondo w tym miejscu pozwoliłoby rozładować ruch. Szczególnie, w godzinach szczytu po 15.00 widać, jak jest zakorkowane to skrzyżowanie - mówi Anna Kicińska.

Rondo przy Rolniku zakłada tzw. plan transportowy miasta. Ma ono usprawnić ruch, poprawić bezpieczeństwo kierowców i pieszych. Samochody wyjeżdżający z ul. Dworcowej czy też od strony ul. Orląt Lwowskich miewają tu duże problemy z włączeniem się do ruchu.

- Uważam, że to dobry pomysł, bo rondo ma większą przepustowość niż zwykła krzyżówka. W godzinach szczytu ciężko jest tędy przejechać. Czasami trzeba wręcz na siłę się wpychać autem - mówi „GL” Rafał Mińczuk, taksówkarz z 18-letnim stażem.
Handlowcy z Rolnika też chwalą pomysł budowy ronda. Oni jednak twierdzą, że zbytnio nie poprawi ich trudnej sytuacji. - Do nas nie ma bezpośredniego dojazdu od strony centrum i rondo niczego nie zmieni. Nadal trzeba będzie jeździć dookoła - mówi Jan Biernat, właściciel sklepu w Rolniku.

Projektant planowanej przebudowy ul. Sikorskiego przy Rolniku rozważał dwa warianty. - Zwykłe skrzyżowanie powielałoby mankamenty obecnej sytuacji. Drugi wariant to właśnie rondo - mówi Rafał Krajczyński, miejski inżynier ruchu.

Poprawa organizacji ruchu to jedna sprawa. - Ale przede wszystkim w planie zadbano o to, żeby nasza komunikacja tramwajowa nie ucierpiała - dodaje Krajczyński. Rondo będzie bliżej hotelu Qubus, by linia tramwajowa nie zahaczała o rondo. Zmiana dotyczy też przejścia dla pieszych, bo znikną światła na wysokości Enei. Pomyślano i o rowerzystach: po obwodzie ronda będzie poprowadzona ścieżka rowerowa. Niewykluczone też, że będzie trzeba przenieść pomnik Mickiewicza w kierunku AWF-u.

W październiku powinien być gotowy projekt budowlany. - W przyszłym roku planujemy budowę ronda - mówi inżynier Krajczyński.