Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodzina amerykańskiego pilota odwiedziła Witnicę. W 1945 r. John Snuberg stracił tu życie po bombardowaniu Berlina

oprac. (pik)
Członkowie rodziny Johna Sunberga amerykańskiego pilota, zestrzelonego w 1945 r. nad Mosiną, odwiedzili Witnicę. Złożyli kwiaty pod obeliskiem ku pamięci pilota i odwiedzili miejsce katastrofy samolotu.

Był marzec 1945, załoga bombowca B-17 ,,Latająca Forteca’’ wracała z bombardowania Berlina na lotnisko wojsk amerykańskich. Po ataku niemieckich myśliwców samolot uległ jednak uszkodzeniu i musiał szukać szybkiego lądowiska, więc obrał kurs w stronę terenów zdobytych przez Armię Radziecką, na wschód od Odry. Z niewyjaśnionych do dziś przyczyn, Rosjanie zestrzelili samolot, który rozbił się pod Ściechowem, a członkowie załogi katapultowali się wcześniej nad wsią Mosina koło Witnicy. Ciał dwóch z nich – Johna Sunberga i Leonarda Marino – nie odnaleziono do dziś.

Zobacz archiwalne wideo z poszukiwań szczątków lotników oraz wraku samolotu:


Ponad 70 lat później grupa miłośników historii z Witnicy rozpoczęła poszukiwania szczątków amerykańskich pilotów. Z pomocą ekipy TVP Historia i Gazety Lubuskiej udało się ustalić kilka faktów z tamtych lat, ale poszukiwania z georadarem nie pomogły w odnalezieniu mogił. Udało się tylko ustalić miejsce rozbicia się samolotu i znaleźć część jego szczątków. W tej grupie był Dariusz Jaworski, wtedy szef Jednostki Strzeleckiej 4044 Witnica. Gdy został burmistrzem, postanowił upamiętnić zaginionych obeliskiem w prawdopodobnym miejscu ewakuacji załogi B-17. W odsłonięciu obelisku w 2017 r. brali udział m.in. gen. bryg. Stanisław Czosnek (dowódca 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej) i Minister Elżbieta Rafalska oraz przedstawiciele Pentagonu i 64 Batalionu Wsparcia US Army z Colorado.
Wydarzenie to odbiło się szerokim echem w mediach. Artykuł na ten temat opublikowała także na swoich stronach internetowych US Army. W ten sposób o sprawie dowiedzieli się Hannah i Zach Sunberg, wnuki brata Johna Sunberga. Rodzeństwo postanowiło odnaleźć w Polsce mogiłę brata ich dziadka i w tej sprawie przyjechali wczoraj do Witnicy. 

O sprawie pisaliśmy wielokrotnie:
*  Zagadka bombowca B-17. Historia ożyła po 67 latach
*  Gdzie leżą szczątki Amerykanów z B-17?
*  W Mosinie odsłonięto obelisk, poświęcony amerykańskim lotnikom [WIDEO, ZDJĘCIA]

Młodzi Amerykanie spotkali się z Burmistrzem Dariuszem Jaworskim, który przekazał im materiały z poszukiwań pilotów – m.in. filmy i zdjęcia. Następnie pojechali do Mosiny, gdzie wspólnie złożyli wieńce kwiatów przy obelisku. Oglądali też miejsce w lesie w Ściechowie, gdzie do dziś spoczywają szczątki samolotu B-17. Następnie zwiedzili Muzeum Chwały Oręża Wojska Polskiego im. Płk. Czesława Chmielewskiego w Witnicy. We wszystkich tych miejscach byli pod dużym wrażeniem doświadczeń wojny. Hannah studiuje historię, a Zach kierunek związany z lotnictwem. – Zrobiliście bardzo wiele dobrego dla uhonorowania pamięci o wujku Johnym. Nawet jeśli nie udało się odnaleźć szczątków brata naszego dziadka, to i tak dla nas jest to więcej, niż się mogliśmy spodziewać – mówił wzruszony Zach Sunberg.



Autor: Materiały gminy Witnica, oprac. (pik)
Członkowie rodziny Johna Sunberga amerykańskiego pilota, zestrzelonego w 1945 r. nad Mosiną, odwiedzili Witnicę. Złożyli kwiaty pod obeliskiem ku pamięci pilota i odwiedzili miejsce katastrofy samolotu. Był marzec 1945, załoga bombowca B-17 ,,Latająca Forteca’’ wracała z bombardowania Berlina na lotnisko wojsk amerykańskich. Po ataku niemieckich myśliwców samolot uległ jednak uszkodzeniu i musiał szukać szybkiego lądowiska, więc obrał kurs w stronę terenów zdobytych przez Armię Radziecką, na wschód od Odry. Z niewyjaśnionych do dziś przyczyn, Rosjanie zestrzelili samolot, który rozbił się pod Ściechowem, a członkowie załogi katapultowali się wcześniej nad wsią Mosina koło Witnicy. Ciał dwóch z nich – Johna Sunberga i Leonarda Marino – nie odnaleziono do dziś. Zobacz archiwalne wideo z poszukiwań szczątków lotników oraz wraku samolotu: Ponad 70 lat później grupa miłośników historii z Witnicy rozpoczęła poszukiwania szczątków amerykańskich pilotów. Z pomocą ekipy TVP Historia i Gazety Lubuskiej udało się ustalić kilka faktów z tamtych lat, ale poszukiwania z georadarem nie pomogły w odnalezieniu mogił. Udało się tylko ustalić miejsce rozbicia się samolotu i znaleźć część jego szczątków. W tej grupie był Dariusz Jaworski, wtedy szef Jednostki Strzeleckiej 4044 Witnica. Gdy został burmistrzem, postanowił upamiętnić zaginionych obeliskiem w prawdopodobnym miejscu ewakuacji załogi B-17. W odsłonięciu obelisku w 2017 r. brali udział m.in. gen. bryg. Stanisław Czosnek (dowódca 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej) i Minister Elżbieta Rafalska oraz przedstawiciele Pentagonu i 64 Batalionu Wsparcia US Army z Colorado. Wydarzenie to odbiło się szerokim echem w mediach. Artykuł na ten temat opublikowała także na swoich stronach internetowych US Army. W ten sposób o sprawie dowiedzieli się Hannah i Zach Sunberg, wnuki brata Johna Sunberga. Rodzeństwo postanowiło odnaleźć w Polsce mogiłę brata ich dziadka i w tej sprawie przyjechali wczoraj do Witnicy. O sprawie pisaliśmy wielokrotnie: * Zagadka bombowca B-17. Historia ożyła po 67 latach * Gdzie leżą szczątki Amerykanów z B-17? * W Mosinie odsłonięto obelisk, poświęcony amerykańskim lotnikom [WIDEO, ZDJĘCIA] Młodzi Amerykanie spotkali się z Burmistrzem Dariuszem Jaworskim, który przekazał im materiały z poszukiwań pilotów – m.in. filmy i zdjęcia. Następnie pojechali do Mosiny, gdzie wspólnie złożyli wieńce kwiatów przy obelisku. Oglądali też miejsce w lesie w Ściechowie, gdzie do dziś spoczywają szczątki samolotu B-17. Następnie zwiedzili Muzeum Chwały Oręża Wojska Polskiego im. Płk. Czesława Chmielewskiego w Witnicy. We wszystkich tych miejscach byli pod dużym wrażeniem doświadczeń wojny. Hannah studiuje historię, a Zach kierunek związany z lotnictwem. – Zrobiliście bardzo wiele dobrego dla uhonorowania pamięci o wujku Johnym. Nawet jeśli nie udało się odnaleźć szczątków brata naszego dziadka, to i tak dla nas jest to więcej, niż się mogliśmy spodziewać – mówił wzruszony Zach Sunberg. Autor: Materiały gminy Witnica, oprac. (pik) Joanna Dudziak
Członkowie rodziny Johna Sunberga amerykańskiego pilota, zestrzelonego w 1945 r. nad Mosiną, odwiedzili Witnicę. Złożyli kwiaty pod obeliskiem ku pamięci pilota i odwiedzili miejsce katastrofy samolotu. Był marzec 1945, załoga bombowca B-17 ,,Latająca Forteca’’ wracała z bombardowania Berlina na lotnisko wojsk amerykańskich. Po ataku niemieckich myśliwców samolot uległ jednak uszkodzeniu i musiał szukać szybkiego lądowiska, więc obrał kurs w stronę terenów zdobytych przez Armię Radziecką, na wschód od Odry. Z niewyjaśnionych do dziś przyczyn, Rosjanie zestrzelili samolot, który rozbił się pod Ściechowem, a członkowie załogi katapultowali się wcześniej nad wsią Mosina koło Witnicy. Ciał dwóch z nich – Johna Sunberga i Leonarda Marino – nie odnaleziono do dziś. Ponad 70 lat później grupa miłośników historii z Witnicy rozpoczęła poszukiwania szczątków amerykańskich pilotów. Z pomocą ekipy TVP Historia i Gazety Lubuskiej udało się ustalić kilka faktów z tamtych lat, ale poszukiwania z georadarem nie pomogły w odnalezieniu mogił. Udało się tylko ustalić miejsce rozbicia się samolotu i znaleźć część jego szczątków. W tej grupie był Dariusz Jaworski, wtedy szef Jednostki Strzeleckiej 4044 Witnica. Gdy został burmistrzem, postanowił upamiętnić zaginionych obeliskiem w prawdopodobnym miejscu ewakuacji załogi B-17. W odsłonięciu obelisku w 2017 r. brali udział m.in. gen. bryg. Stanisław Czosnek (dowódca 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej) i Minister Elżbieta Rafalska oraz przedstawiciele Pentagonu i 64 Batalionu Wsparcia US Army z Colorado. Wydarzenie to odbiło się szerokim echem w mediach. Artykuł na ten temat opublikowała także na swoich stronach internetowych US Army. W ten sposób o sprawie dowiedzieli się Hannah i Zach Sunberg, wnuki brata Johna Sunberga. Rodzeństwo postanowiło odnaleźć w Polsce mogiłę brata ich dziadka i w tej sprawie przyjechali wczoraj do Witnicy. Młodzi Amerykanie spotkali się z Burmistrzem Dariuszem Jaworskim, który przekazał im materiały z poszukiwań pilotów – m.in. filmy i zdjęcia. Następnie pojechali do Mosiny, gdzie wspólnie złożyli wieńce kwiatów przy obelisku. Oglądali też miejsce w lesie w Ściechowie, gdzie do dziś spoczywają szczątki samolotu B-17. Następnie zwiedzili Muzeum Chwały Oręża Wojska Polskiego im. Płk. Czesława Chmielewskiego w Witnicy. We wszystkich tych miejscach byli pod dużym wrażeniem doświadczeń wojny. Hannah studiuje historię, a Zach kierunek związany z lotnictwem. – Zrobiliście bardzo wiele dobrego dla uhonorowania pamięci o wujku Johnym. Nawet jeśli nie udało się odnaleźć szczątków brata naszego dziadka, to i tak dla nas jest to więcej, niż się mogliśmy spodziewać – mówił wzruszony Zach Sunberg.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto