Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rower Bartosza Zmarzlika robi wrażenie. Drugiego takiego nie ma nikt!

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Złoto-czarnego Gianta Bartosz Zmarzlik dostał po zdobyciu tytułu indywidualnego mistrza świata.
Złoto-czarnego Gianta Bartosz Zmarzlik dostał po zdobyciu tytułu indywidualnego mistrza świata. Jarosław Miłkowski
Czym Bartosz Zmarzlik jeździ na torze? Wie każdy, kto ogląda żużlowe pojedynki. A czym śmiga prywatnie? M.in. rowerem. Wyjątkowym! Jedynym takim na świecie!

- To rower przełajowy. Najczęściej używam go zimą, na treningach. Jest ze mną od 2019 roku. Dostałem go po pierwszym tytule mistrza świata - mówi nam Bartosz Zmarzlik, kapitan Stali Gorzów i najlepszy żużlowiec globu w latach 2020-2021.

Jedną z pasji Bartosza Zmarzlika są rowery. I choćby właśnie dlatego dwukrotny mistrz świata zachęca innych gorzowian do tego, by przyłączyli się do akcji Rowerowa Stolica Polski. Gorzów, którego Zmarzlik jest ambasadorem, bierze w niej udział po raz czwarty.

Rowerowa Stolica Polski to zabawa, w której wygrywa to z miast, które - w przeliczeniu na jednego mieszkańca - wykręci najwięcej kilometrów. W tym roku akcja została zaplanowana na 1-30 czerwca.

Co za design!
Rower Bartosza Zmarzlika jest jedyny w swoim rodzaju. Poza charakterystycznym logo „95”, czyli numerem startowym 27-latka, złoto-czarny Giant ma złote gwiazdki na kierownicy, a na ramie - nazwisko właściciela, napis Speedway World Champion oraz dwie gwiazdki oznaczające dwa tytuły.

- Rower dostałem od zaprzyjaźnionego sklepu Szczepan Bike. Cały design to jego pomysł. To była niespodzianka po tytule mistrza świata. Myślę, że on będzie już ze mną zawsze - mówi nam B. Zmarzlik.

W ciągu roku żużlowy mistrz świata pokonuje na rowerze 5-6 tys. km. Jak sam przyznaje, na rowerze najczęściej jeździ pomiędzy sezonami żużlowymi, ale oczywiście nie unika go także w sezonie.
- Czasami na rowerze na trening na stadion dojadę - mówi Zmarzlik. Dodajmy, że z Kinic, gdzie mieszka zawodnik, to około 40 km.

Gdzie jeździ Zmarzlik?
- Nie mam ulubionej trasy. Po prostu wsiadam na rower, wiem, ile chcę kilometrów przejechać i znajduję wiele ścieżek. Unikam dróg, ile mogę. Najczęściej jeżdżę trasami na Choszczno, na Renice i na Myślibórz - opowiada Zmarzlik. Jak dużo kilometrów zdarzyło mu się przejechać w ciągu dnia? - 145 km, ale w pionie było 2,5 km - mówi.

Złoto-czarny Giant nie jest jedynym rowerem Bartosza Zmarzlika. - Mam jeszcze MTB i szosówkę - mówi dwukrotny mistrz świata.

Czytaj również:
Bartosz Zmarzlik poprowadzi Gorzów do tytułu Rowerowej Stolicy Polski?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto