Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Samotna wyprawa szeregowego Michała Winarskiego przez Islandię [zdjęcia]

ppor. Dorota Kusiak
szer. Michał Winarski
Szeregowy Michał Winarski jest żołnierzem kompanii rozpoznawczej w Wędrzynie. Jego pasją jest hiking czyli długodystansowe piesze wyprawy, na które wybierał się w Karkonosze. Marzeniem szeregowego Winarskiego była samotna wyprawa przez najbardziej dziki i nieprzyjazny ludziom rejon Europy jakim jest Islandia. Było, ponieważ od kilku dni Michał Winarski samotnie przemierza przez Islandię.

Celem wyprawy jest pokonanie 450 kilometrowej trasy w ciągu osiemnastu dni. Pokonanie pustyni lodowcowej, lodowców, rzek to stałe elementy wyprawy. Najmniej przewidywalne są warunki atmosferyczne, które z każdą chwilą mogą diametralnie się zmienić i wpłynąć na przebieg wyprawy. „Im trudniej tym lepiej” – opowiada szeregowy Winarski.

29 lipca br. szeregowy Winarski wylądował w Rejkiawiku skąd udał się w kierunku pustyni Odadahraun. Podążając przez pustynny piasek pokryty śniegiem minął wulkan Askja. Dzień później był już na wysokości wulkanu Trolladyngja. W krótkich wiadomościach tekstowych opisuje jak ten odcinek trasy dał mu popalić. Jednak nie poddaje się i z zapałem pokonuje kolejne kilometry.

W poniedziałek 3 sierpnia br. szeregowy Michał Winarski dotarł do lodowca Tungnafellsjokull. Z powodu zasypanego śniegiem przejścia do Vonarskard musiał wybrać alternatywną trasę w kierunku doliny Nyidalur. „Przeszedłem piekło i katorgę Odadahraun! Codziennie co innego mnie boli. Jest OK!” – relacjonuje w wiadomościach do swojego taty, który pełni rolę łącznika między 17. Wielkopolską Brygadą Zmechanizowaną oraz życzliwymi osobami dzięki, które od samego początku wspierają szeregowego Michała Winarskiego.
Przed Michałem Winarskim jeszcze długa droga do spełnienia marzenia. Powrót do kraju zaplanował 22 sierpnia br.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto