Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
1 z 3
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Miał blisko 2,5 promila i dożywotni zakaz prowadzenia...
fot. materiały policji

Sceny jak z filmu. Policjant po służbie zawiesił się na drzwiach samochodu, prowadzonego przez pijanego kierowcę

Miał blisko 2,5 promila i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jechał od krawężnika do krawężnika. Z auta wyciągnął go policjant po służbie, zabierając kierowcy kluczyki. 60-latek jechał do pracy i spieszył się zmienić swego kolegę. Sierż. Jacek Koprowski to policjant z pięcioletnim stażem w policji. Obecnie służbę pełni w sztabie Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp. Ale lwią część swej pracy spędził w Oddziałach Prewencji, gdzie zdobywał doświadczenie. Zdarzenie, w którym brał udział, miało miejsce w poniedziałek, 7 maja, w Gorzowie Wlkp. przy ul. Słowiańskiej na wysokości gorzowskiej pływalni po godzinie 18.00. Dwa auta osobowe - hyundai, za kierownicą którego siedział sierż. Jacek Koprowski będąc poza służbą oraz citroen, a za sterami mężczyzna w wieku około 60 lat. - Obaj czekali na zielone światło sygnalizatora. Kiedy się pojawiło ruszyli. Ale kierujący citroenem miał wyraźne problemy z optymalną jazdą i nic sobie z tego nie robił. Jechał od krawężnika do krawężnika zmuszając inne pojazdy do drogowej ekwilibrystyki - mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy lubuskiej policji. Sierż. Jacek Koprowski mimo, że w tym czasie pozostawał poza służbą, postanowił zatrzymać podejrzanie jadącego kierowcę. Droga dwujezdniowa była w pełni wykorzystywana przez kierowcę citroena, jadącego to jednym, to drugim pasem. Policjant w pewnym momencie wyprzedził auto i próbował je wyhamować delikatnie zwalniając. Mężczyzna zablokował drzwi. Był niepocieszony takim obrotem sprawy. - Próbował kontynuować swą jazdę. Nie chciał oddać kluczyków i ruszył w dalszą podróż z policjantem, który zawiesił się na jego drzwiach. Na szczęście podczas szamotaniny funkcjonariusz wydobył przez otwarte okno kluczyki ze stacyjki i przerwał nieodpowiedzialną jazdę kierowcy - mówi M. Maludy. Kierowca citroena nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę. Miał bowiem orzeczony dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Ale to nie koniec kłopotów 60-letniego gorzowianina. Podczas badania trzeźwości okazało się, że mężczyzna jest pijany. W organizmie miał blisko 2,5 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu zostaną z jego udziałem przeprowadzone czynności procesowe. Usłyszy co najmniej dwa zarzuty. Za złamanie sądowego zakazu oraz jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi mu 5 lat pozbawienia wolności. Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 3.05.2018 - Werbowali kobiety, zmuszali je do prostytucji. Uczynili sobie z tego stałe źródło dochodu. Zatrzymała ich lubuska policja

Zobacz również

Przegląd tygodnia od 28.04 w Czechowicach-Dziedzicach

NOWE
Przegląd tygodnia od 28.04 w Czechowicach-Dziedzicach

Przegląd tygodnia od 28.04 w Chrzanowie

NOWE
Przegląd tygodnia od 28.04 w Chrzanowie

Polecamy

Pat Metheny zagra w pięciu polskich miastach. Sprawdź, gdzie odbędą się koncerty

Pat Metheny zagra w pięciu polskich miastach. Sprawdź, gdzie odbędą się koncerty

Ten znak zodiaku uważany jest za najlepszy. Jest wyjątkowy. Czy to ty?

Ten znak zodiaku uważany jest za najlepszy. Jest wyjątkowy. Czy to ty?

Netflix przestał działać na twoim telewizorze? Zobacz dlaczego

Netflix przestał działać na twoim telewizorze? Zobacz dlaczego