Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stal Gorzów minimalnie przegrała z Motorem Lublin na inaugurację PGE Ekstraligi. Słabszy Bartosz Zmarzlik, wspaniały Mikkel Michelsen

Alan Rogalski
Alan Rogalski
Stal Gorzów przegrała pierwszy mecz ligowy w sezonie 2022. Spotkanie z Motorem Lublin zakończyło się wynikiem 44:46.
Stal Gorzów przegrała pierwszy mecz ligowy w sezonie 2022. Spotkanie z Motorem Lublin zakończyło się wynikiem 44:46. Jakub Pikulik
Moje Bermudy Stal Gorzów minimalnie przegrywa mecz z Motorem Lublin na inaugurację PGE Ekstraligi. Słabsze zawody odjechał lider żółto-niebieskich Bartosz Zmarzlik, zwłaszcza na tle wspaniałego w piątek 8 kwietnia Mikkela Michelsena.

Pierwszy mecz w sezonie jest zawsze jedną wielką niewiadomą, ale przed tym piątkowym spotkaniem na stadionie im. Edwarda Jancarza fani Staleczki mogli mieć jeszcze do tego inne wątpliwości. Ci przede wszystkim zadawali sobie pytania, jak będzie sprawowała się nawierzchnia na „Jancarzu”, która od poniedziałku do 16.00 w dniu inauguracji tej kampanii była przykryta plandeką, chroniącą przed deszczem, padającym w Gorzowie z przerwami od kilku dni. I jak na tym przebudowanym przed rozgrywkami ligowymi owalu i przy temperaturze 8 stopni Celsjusza i niższej będą spisywać się gorzowianie, w tym ich silniki w motocyklach. Kibice Stali w szczególności byli zainteresowani tym, jak wypadnie zawodnik do lat 24 lat Patrick Hansen, nowy żużlowiec żółto-niebieskich oraz młodzieżowiec Mateusz Bartkowiak, wracający do klubu jego wychowanek. Tym bardziej na tle juniorów drużynowych wicemistrzów Polski.

– Tor jest mniej przyczepny niż zwykle na nim jeździmy – przyznawał przed startem trener stalowców Stanisław Chomski na antenie Eleven Sports 1, dodając przy tym, że jego podopiecznym udało się przeprowadzić w środę krótki trening w tzw. okienku pogodowym.

Ciekawość budziła też forma Andersa Thomsena, który w trakcie sparingu z Betardem Spartą Wrocław uszkodził sobie dłoń na tyle, że szkoleniowiec trzeciego zespołu w kraju w tamtym roku zapowiadał, że w razie niedyspozycji Duńczyka będzie stosował zastępstwo zawodnika. Tak jak to będzie musiał robić opiekun „Koziołków”. Ale to z tego względu, że zakaz startów w PGE Ekstralidze dostał Rosjanin Grigorij Łaguta. To w związku z atakiem Rosji i wojną w Ukrainie.

Ale po pierwszym biegu w wykonaniu Duńczyka sympatycy Stali mogli odetchnąć z ulgą. Gdy wydawało się, że to lublinianie wyjadą z pierwszego łuku na prowadzeniu, Thomsen wyprzedził ich po wewnętrznej i z bardzo dużą przewagą przyjechał na metę jako pierwszy.

– It`s OK – odpowiedział uśmiechnięty od ucha do ucha duński zawodnik na pytanie Joanny Cedrych o to, jak się czuje.

Radość pojawiła się też na twarzach kibiców Stali, bo ta po pierwszej serii prowadziła 14:10, po podwójnych zwycięstwach gorzowian. Zwłaszcza ta wygrana Zmarzlika i Hansena jest warta odnotowania, bo indywidualny wicemistrz świata nawet wręcz zwalniał, będąc z przodu, po to, by pomóc Duńczykowi w utrzymaniu drugiej lokaty.

Jednak po kolejnych czterech wyścigach miny kibicom Stali mogły zrzednąć, bo Motor wygrał tę serię aż 14:4. Ta różnica byłaby mniejsza, ale jadący w swojej gonitwie na drugim miejscu Zmarzlik miał defekt, bo pękł mu łańcuch.

– Musimy być lepsi na starcie – przekonywał Hansen.

I choć do końca to nie udało się, to przed jedenastym wyścigiem był remis po 30. Zmarzlik ponownie pojechał parą, dając zwyciężyć świetnemu w tej gonitwie Mateuszowi Bartkowiakowi. Bardzo dobrze też zaprezentowali się Szymon Woźniak i Thomsen w swoich startach.

Niemniej przed nominowanymi to Motor prowadził 40:38, po dwóch trójkach kapitalnego w piątek Mikkela Michelsena. W tym ostatnim, trzynastym biegu Zmarzlik zdając sobie sprawę z tego, że nie dogoni Duńczyka, chciał wesprzeć czwartego Thomsena. Ale nie dość, że mu się to tym razem nie udało, to do tego został ukarany ostrzeżeniem za niebezpieczną jazdę. Zwłaszcza na prostej startowej, gdzie zaczynał zajeżdżać drogę trzeciemu Jarosławomi Hampelowi.

Ten niespełna 40-latek był w centrum uwagi w piętnastym wyścigu. Lublinianin minimalnie, ale jednak „czołgał się” na starcie, i choć przed puszczeniem taśmy nie ruszał się, to Krzysztof Meyze dał mu drugie ostrzeżenie. Szansy tej nasi nie wykorzystali. W drugim podejściu stalowcy nie zdołali zastrzymać w pierwszym łuku napędzającego się Michelsena i to on dał triumf Motorowi.

Stal Gorzów - Motor Lublin 44:46
Moje Bermudy Stal: Woźniak 6+2 (2’, 1, 2’, 1), Thomsen 8 (3, 0, 3, 0, 2), Vaculik 9 (3, 0, 2, 3, 1), Hansen 7+2 (2’, 2, 0, 2, 1’), Zmarzlik 9+1 (3, 0, 2’, 2, 2), Ralcewicz 0 (0, 0, -), Bartkowiak 5 (1, 1, 3, 0), Jasiński ns.
Motor: Michelsen 14 (1, 3, 1, 3, 3, 3), Drabik 7+1 (0, 2’, 0, 2, 3), Hampel 6 (0, 1, 3, 1, 1, w), Tudzież ns., Lampart 5+1 (2’, 2, 1), Cierniak 6+1 (3, 2’, 0, 1’), Kubera 8+1 (1’, 1, 3, 3, w, 0).
Sędzia: Krzysztof Meyze.
Komisarz toru: Paweł Stangret.

Bieg po biegu:

  • 1.: Vaculik (59,95), Woźniak, Michelsen, Hampel 5:1 5:1
  • 2.: Cierniak (60,60), Lampart, Bartkowiak, Ralcewicz 5:1 6:6
  • 3.: Zmarzlik (61,27), Hansen, Hampel, Drabik 5:1 11:7
  • 4.: Thomsen (60,34), Lampart, Kubera, Ralcewicz 3:3 14:10
  • 5.: Hampel (61,27), Hansen, Kubera, Vaculik 2:4 16:14
  • 6.: Michelsen (60,07), Drabik, Bartkowiak, Zmarzlik (d) 1:5 17:19
  • 7.: Kubera (61,49), Cierniak, Woźniak, Thomsen 1:5 18:24
  • 8.: Bartkowiak (61,57), Zmarzlik, Hampel, Cierniak 5:1 23:25
  • 9.: Woźniak (61,08), Thomsen, Michelsen, Drabik 5:1 28:26
  • 10.: Kubera (61,09), Vaculik, Lampart, Hansen 2:4 30:30
  • 11.: Michelsen (61,52), Hansen, Woźniak 3:3 33:33
  • 12.: Vaculik (61,88), Drabik, Cierniak, Bartkowiak 3:3 36:36
  • 13.: Michelsen (61,36), Zmarzlik, Hampel, Thomsen 2:4 38:40
  • 14.: Drabik (61,45), Thomsen, Hansen, Kubera 3:3 41:43
  • 15.: Michelsen (62,02), Zmarzlik, Vaculik, Hampel (w) 3:3 44:46
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Stal Gorzów minimalnie przegrała z Motorem Lublin na inaugurację PGE Ekstraligi. Słabszy Bartosz Zmarzlik, wspaniały Mikkel Michelsen - Gazeta Lubuska

Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto