Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stal polowała na „Lwa”, upolowała „Miśka”. Na ile lat Jakub Miśkowiak wiąże się z Gorzowem?

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Jakub Miśkowiak został przedstawiony kibicom przy okazji premiery gorzowskiej edycji gry Monopoly.
Jakub Miśkowiak został przedstawiony kibicom przy okazji premiery gorzowskiej edycji gry Monopoly. Jarosław Miłkowski
Jakub Miśkowiak podpisał kontrakt ze Stalą Gorzów na jeden sezon. - Tak się przyjęło u mnie, że podpisuję na rok. Myślę, że w trakcie sezonu przedłużymy go na kolejne lata – mówił nam zawodnik.

W sobotę 4 listopada Stal Gorzów ogłosiła, że jej nowym zawodnikiem będzie Jakub Miśkowiak. To żużlowiec, który przez ostatnie pięć sezonów reprezentował barwy Włókniarza Częstochowa, a w sezonie 2021 był indywidualnym mistrzem świata juniorów.

- Polowaliśmy na „Lwa”, upolowaliśmy Miśka” – śmieje się Waldemar Sadowski, prezes Stali Gorzów.
O Miśkowiaka prezes Sadowski zabiegał także w zeszłym roku. Tym razem dopiął swego. Dlaczego akurat zależało mu na nim?
- Kuba Miśkowiak wielokrotnie pokazał na torze, że jest zawodnikiem odważnym, a to ma bardzo duże znaczenie. Poza tym myśli na torze, jest szybki. Kolosalne znaczenie ma też to, jak zbudowany jest jego team. W klubach ekstraligowych trzeba zwracać uwagę nie tylko na samego zawodnika, ale też na to, kto w tym teamie pracuje, a team u Kuby Miśkowiaka jest bardzo dobrze przygotowany – mówi sternik gorzowskiego klubu. W teamie zawodnika jest m.in. Robert Miśkowiak, wujek 22-latka, w przeszłości żużlowiec i też mistrz świata juniorów.

Kontrakt tylko na rok. Dlaczego?

W trakcie sezonu dwuletnie kontrakty ze Stalą podpisali: Martin Vaculik, Anders Thomsen i Szymon Woźniak. Rok temu dwuletni kontrakt podpisał Oskar Fajfer. A jak to jest w przypadku Miśkowiaka?
- Na razie jest to kontrakt na rok, ale jesteśmy z tego zadowoleni – mówi prezes Sadowski.
- Tak się przyjęło u mnie, że podpisuję kontrakt na rok. Myślę, że w trakcie sezonu przedłużymy go na kolejne lata – mówi z kolei sam zawodnik. Dlaczego zdecydował się na przyjście do Gorzowa?
- Stal od dawna o mnie zabiegała. Nawet, gdy mój wynik nie był najlepszy. Ja też chciałem tu przyjść. Cieszę się więc, że tak jest, bo gorzowski tor dużo uczy i mam nadzieję, że u początku mojej kariery dużo mogę się tutaj nauczyć i stać się jeszcze lepszym zawodnikiem. W Gorzowie zawsze mi się dobrze jeździło. Lubię taką geometrię – mówi 22-latek.

Co z innymi transferami?

W ostatnich miesiącach i tygodniach spekulowało się, że do Stali może trafić nie tylko Jakub Miśkowiak, ale być może także zawodnik młodzieżowy. Czy zatem można spodziewać się ogłoszenia kolejnych transferów? Prezes Stali stawia sprawę czytelnie:
- Jakub Miśkowiak to ostatni zawodnik w tym okienku transferowym – mówi prezes. Stal Gorzów ma w planach przedstawienie kolejnych zawodników. Będą to jednak zagraniczni żużlowcy, którzy dołączą do drużyny U24.

Czytaj również:
Wiktor Jasiński przechodzi z Gorzowa do Ostrowa. Będzie jeździł w I lidze

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto