Szykuje się wielkie lanie... asfaltu. Nie tylko w centrum

- No, w końcu. Dobrze, że będą robić moją ulicę – mówi Hen¬ryk Drewniak z ul. Piłsudskiego 4. Dziś ulica, przy której mieszka, idzie do remontu. Nawierzchnia ma zostać wymieniona na odcinku 409 metrów - między skrzyżowaniem z ul. Walczaka a rondem Piłsudskiego.

- W pierwszych etapach roboty będą prowadzone przy zachowaniu ruchu. Prace związane będą z wymianą krawężników oraz pracami rozbiórkowymi. Utrudnienia w ruchu polegać będą na zwężaniu jezdni, zamykaniu pasa ruchu w trakcie dostaw materiałów i rozładunku – informuje Rafał Krajczyński, miejski inżynier ruchu. Dodaje, że na remontowanym odcinku ul. Piłsudskiego wprowadzone zostaje ograniczenie prędkości do 30 km/h.

- Kiedy zaczną się poważniejsze prace? Dokładnego terminu jeszcze nie ma. Większych utrudnień można się spodziewać nie wcześniej jak po połowie czerwca – mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta.

Także dziś powinny rozpocząć się kolejne prace na ul. Kostrzyńskiej.

- Będziemy wylewać asfalt na kilku odcinkach: od węzła z drogą S3 do mleczarni, ma połówce skrzyżowania Kostrzyńskiej z Warzywną, na 200-metrowym odcinku od ul. Tartacznej w stronę cerkwi oraz brakujące elementy od strony centrum miasta – mówi Grzegorz Andrzejewski z firmy Budimex, która remontuje wylotówkę na Kostrzyn. Tu spora część prac jest już zrobiona. Torowisko jest gotowe od kilkunastu tygodni, a od Tartacznej do ul. Dobrej można już jeździć po asfalcie, a nie przedwojennej kostce. Teraz spora część prac jest między ul. Dobrą a węzłem z drogą S3. By nie zamykać tego odcinka (obowiązuje tu ruch wahadłowy), prace podzielone zostały na fragmenty. Cały remont ma potrwać do końca roku.

A co słychać na remoncie ul. Sikorskiego? Z tygodniowym opóźnieniem rozpocznie się natomiast układanie nawierzchni na odcinku od katedry do Arsenału. Wykonawca planował wylewać asfalt już dziś. Nic z tego jednak nie wyszło.

- Te prace powinny rozpocząć się ostatecznie 10 czerwca – mówi Szymon Matusiak z Trakcji PRKiI, wykonawcy remontu. Termin robót trzeba było przesunąć, bo w maju prace zostały wstrzymane. To dlatego, że robotnicy natrafili na kolejne znalezisko w centrum. Tym razem była to studnia z czasów średniowiecznych. Musieli się nią zająć archeolodzy. Teraz już wiemy, że studnia zostanie przykryta i będzie można przystąpić do układania podbudowy i wylewania asfaltu. - Prace nad nawierzchnią powinny potrwać do 15 czerwca – mówi Matusiak.

W tym samym czasie, gdy lany będzie asfalt koło katedry, nowa nawierzchnia pojawi się też na odcinku między ul. Młyńską a Garbary. Postępy w pracach w tym miejscu widać już jednak gołym okiem. Wzdłuż ulicy jest już ułożony chodnik (jest szerszy niż przed remontem). Praktycznie w całości jest też ułożone torowisko. Brakuje jedynie niewielkiego odcinka na wysokości przepustu Kłodawki z Parku Róż w kierunku Warty. Tu trzeba jeszcze wykonać prace związane z separatorem. Rozpoczną się one niebawem. Choć nie uda się zrobić remontu ul. Sikorskiego w terminie, wykonawca chce zakończyć wszystkie prace w tym roku.