Tak wyglądał ostatni przejazd tramwaju w Gorzowie [WIDEO, ZDJĘCIA]

W sobotę 30 września tuż przed północą gorzowianie pożegnali kilkudziesięcioletnie tramwaje. W ostatni kurs wybrało się około stu pasażerów. 30 września 2017 r. to data, która przejdzie do historii Gorzowa. Dlaczego? Tego dnia w swój ostatni regularny liniowy rejs wyruszył popularny „helmut”, czyli wyprodukowany w 1966 r. tramwaj, który w 1992 r. został kupiony przez miasto z niemieckiego Kassel. Za niewiele ponad 19 dotychczas jeżdżących „Helmutów” zastąpią nowe Twisty, które już zostały zamówione w bydgoskiej Pesie. Jednocześnie na dobre rozpoczyna się przebudowa gorzowskich torowisk. Na początku do wymiany i naprawy pójdą tory na linii nr 1. Ponownie przejechać nimi będzie można pod koniec 2019 r. Wtedy to do Gorzowa zaczną docierać pierwsze z 14 sztuk nowych Twistów. Do tego czasu po mieście będą jeździły tylko autobusy. Tramwaj z 1966 r. wyjechał w swoją ostatnią trasę z pętli na Wieprzycach o 22.39. Dojechał na pętlę na Piaskach i stamtąd odbył swą ostatnią podróż do zajezdni. Zjechał do niej o 23.50. Jak wyglądał ostatni kurs „helmuta”, zobaczcie w naszym materiale zdjęciowym oraz wideo. Przypominamy: od 1 października zamiast tramwajów jeżdżą autobusowe linie zastępcze. T-1 kursuje z Wieprzyc do Silwany, a T-2 z Piasków do Zakładu Energetycznego. W związku z utrudnieniami weszło w życie rozporządzenie prezydenta miasta dotyczące biletów jednorazowych. Teraz każdy bilet normalny i ulgowy (nie dotyczy to karnetów) jest biletem ważnym przez 45 minut, więc można z nim przesiadać się do innego autobusu i kontynuować podróż bez potrzeby kasowania kolejnego biletu. Przeczytaj też:Gorzów żegna tramwaje. Na sobotnim kursie o 23.09 były tłumy [ZDJĘCIA]