Tegoroczna Scena Letnia gorzowskiego teatru, to już historia. Tak się pożegnała z widzami

W sobotę widzowie sceny letniej kolejny raz zachwycili się spektaklem "Akompaniator" w wykonaniu Hanny Śleszyńskiej i Jana Jankowskiego.

W niedzielę na Starym Rynku aktorzy gorzowskiego teatru wystąpili z koncertem poświęconym wydarzeniom sierpniowym '82. I w ten sposób zakończyła się tegoroczna Scena Letnia.

Tegoroczna Scena Letnie była trochę inna, niż zwykle. Przez kilkanaście lat jej funkcjonowania widzowie przyzwyczaili się do tego, że wszystkie spektakle i recitale odbywały się na scenie teatru letniego. W tym roku było trochę inaczej. Przy ul. Teatralnej widzowie spotykali się w każdy piątek (spektakle dla dzieci) i niedziele.

Imprezy sobotnie były na Starym Rynku. Weszły one bowiem w skład cyklu kulturalnego „Dobry wieczór, Gorzów”.

W tym roku z powodu epidemii koronawirusa Scena Letnia odbyła się w sierpniu, a nie jak dotąd w lipcu.